Australijczyk w sezonie 2017 ścigał się w Elitserien w barwach Rospiggarny Hallstavik. Wystartował wówczas w czterech meczach, wykręcając w nich średnią biegową na poziomie punktu na wyścig. Po zakończeniu rozgrywek Nick Morris zrobił sobie roczną przerwę od Szwecji.
Teraz 24-latek wraca do tamtejszej ligi. Właśnie związał się kontraktem z Masarną Avesta, zamykając kadrę tego klubu na sezon 2019. Szefostwo nie dokona już kolejnych transferów.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Nick zdecydował się dołączyć do Masarny. W ostatnich sezonach osiągał świetne wyniki w Anglii i Polsce. Super, że teraz postara się rozwinąć w barwach naszej drużyny - mówi Andreas Sundin, trener Masarny.
Oprócz Morrisa, w przyszłym sezonie w ekipie z Avesty pojadą też Antonio Lindbaeck, Alexander Liljekvist, David Bellego, Kim Nilsson, Oskar Fajfer, Philip Hellstroem-Bangs, Wadim Tarasienko, Jesper Persson, Aleksandr Łoktajew i Martin Smolinski.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"