Wielkie emocje do samego końca - relacja z meczu GTŻ Grudziądz - KM Ostrów 45:44

Maciej Oszuścik 08.06.2009, 08:10

Ostatnie metry zadecydowały o zwycięstwie GTŻ-u. Kapitalny atak Rory Schleina na ostatnich metrach przesądził o losach meczu. Grudziądzanie pokonali KM Ostrów 45:44.

W tym artykule dowiesz się o:

ZOOleszcz GKM Grudziądz

Metalkas 2. Ekstraliga

Intar Ostrów

W zespole z Ostrowa zabrakło kontuzjowanego Patryka Pawlaszczyka, którego miejsce zajął Patryk Kociemba. W Grudziądzu nie pojawili się także Daniel King oraz Nicolai Klindt. Ich miejsca zajęli Piotr Szóstak i Mariusz Staszewski. W Grudziądzu natomiast pozycje zawodników rezerwowych zajęli Kevin Woelbert i Kamil Brzozowski.

Inauguracyjny bieg ułożył się zdecydowanie pod dyktando miejscowych. Artur Mroczka i Kevin Woelbert nie dali szans mało doświadczonym zawodnikom z Ostrowa. W drugim wyścigu kibice byli świadkami fantastycznej pogoni Kamila Brzozowskiego za Adrianem Gomólskim. Zawodnik GTŻ-u dopiął swego i na pierwszym wirażu czwartego okrążenia przy krawężniku ograł rywala. Z podwójnego zwycięstwa gości zrobiło się 4:2 i po dwóch gonitwach grudziądzanie prowadzili 7:5.

W trzecim biegu ostrowianie bez najmniejszych problemów odnoszą podwójne zwycięstwo i obejmują prowadzenie 10:8. W akcie czwartym najlepiej ze startu wyruszyli Harris i Mroczka. Młody grudziądzanin na wyjściu z pierwszego wirażu założył się na Anglika i objął prowadzenie, którego nie oddał do końca. Trzeci na linii mety był Rory Schlein i gospodarze doprowadzili do remisu.

Wyścig piąty to bardzo dobry start pary Gomólski - Ząbik. Rozwścieczony Andersson gonił wychowanka Apatora Toruń i na drugim okrążeniu dopiął swego, wyprzedzając rywala. Po raz drugi na końcu stawki znalazł się Paweł Staszek i ostrowianie objęli dwupunktowe prowadzenie.

Akt szósty zakończył się remisem. Bez najmniejszych problemów zwyciężył Rory Schlein. Czwarty zameldował się jednak bezbłędny dotychczas Mroczka. Sporo emocji dostarczył bieg siódmy. Na wyjściu z pierwszego wirażu prowadził Matej Ferjan. Tuż za nim znajdowali się walczący Chris Harris i Kamil Brzozowski. Na ostatnim okrążeniu pech dopadł Słoweńca, który zanotował defekt motocykla, dzięki czemu zespół z Ostrowa zwyciężył 4:2 i powiększył przewagę do czterech punktów.

W ósmym wyścigu najlepszym startem popisał się Rory Schlein. Na końcu stawki znalazł się Artur Mroczka, który nie był w stanie dogonić Adriana Gomólskiego. Żużlowcy z Ostrowa swoją przewagę powiększyli w biegu dziewiątym, wygrywając podwójnie za sprawą pary Miśkowiak – Nermark. Riposta GTŻ-u była natychmiastowa. Trener Robert Kempiński desygnował do boju Kamila Brzozowskiego, w miejsce Pawła Staszka. Jak się okazało manewr ten był na tyle skuteczny, że grudziądzanie zdołali wygrać ten bieg podwójnie. Warto jednak zwrócić uwagę, że przez większość wyścigu na prowadzeniu znajdował się Chris Harris, który na ostatnim okrążeniu zanotował defekt motocykla. Ostatecznie trzy punkty przypadły Brzozowskiemu. Drugi był Andersson, zaś jedno oczko zapisał na swoim koncie Szóstak.

W gonitwie jedenastej na drugim okrążeniu Schlein wykorzystał błąd Adriana Gomólskiego i zdobył jeden punkt. Pierwsze w zawodach zwycięstwo odniósł Matej Ferjan.

Kuriozalny przebieg miał bieg dwunasty. Najpierw nastąpił nierówny start i sędzia nakazał powtórkę w pełnej obsadzie. W drugim podejściu bardzo dobrze ze startu wyruszyła para gości. Niedoświadczony Kociemba na drugim wirażu wskutek błędu upadł na tor i został wykluczony. W trzecim podejściu taśmę zerwał Kevin Woelbert. Ostatecznie zwyciężył Eric Andersson przed Karolem Ząbikiem. Zwycięstwo Szwedowi nie przyszło łatwo, gdyż za jego plecami dwoił się i troił zawodnik KMO, który podczas jednego z ataków nie opanował maszyny i upadł. Po chwili się podniósł i dojechał po dwa punkty. Wyścig zakończył się rezultatem 3:2 i przewaga ostrowian stopniała do jednego punktu.

W kolejnej gonitwie fenomenalnie wystartowała para GTŻ-u. Harris nie mógł jednak się pogodzić z takim stanem rzeczy i zabrał się za ataki. Na drugim wirażu wypchnął Brzozowskiego, który po chwili próbował odzyskać utraconą lokatę. Anglik nie zostawił jednak miejsca przy bandzie rywalowi, który stracił prędkość i nie był w stanie już nic zrobić.

Pierwszy z biegów nominowanych to kolejna fantastyczna walka Chrisa Harrisa i Kamila Brzozowskiego. Tym razem górą był popularny Brzózka. Anglik na drugim wirażu odszedł zbyt daleko od krawężnika, co wykorzystał Brzozowski. Chwilę później Harris popełnił kolejny błąd i minął go Ferjan, po chwili jednak żużlowiec KM-u odbił drugą pozycję. Przed ostatnim biegiem było 43:40 dla miejscowych.

Ostatni wyścig dnia zgromadzeni kibice oglądali na stojąco. Tuż po starcie na czele stawki znajdowali się Nermark i Ząbik, co oznaczało zwycięstwo gości. Rory Schlein dwoił się i troił, by dogonić choć jednego z rywali. Bardzo blisko dokonania tej sztuki był na trzecim okrążeniu, wówczas jednak Ząbik się obronił. Na ostatnim wirażu Australijczyk postawił wszystko na jedną kartę, ścinając do krawężnika. Manewr ten okazał się na tyle skuteczny, że na mecie dosłownie o błysk szprychy Schlein był przed wychowankiem Apatora.

W obozie miejscowych zapanowała radość. Rory Schlein swoją wspaniałą akcją w ostatniej gonitwie stał się bohaterem spotkania. Świetnie spisał się także Kamil Brzozowski, który był niezwykle ambitny i waleczny na dystansie. Ważne punkty dorzucili Matej Ferjan i Eric Andersson. Poniżej oczekiwań spisał się Paweł Staszek. Zespół z Ostrowa był bardzo wyrównany. Liderem był Daniel Nermark Zabrakło jednak punktów młodzieżowców i to było główną przyczyną porażki. Kibice przy ulicy Hallera już dawno nie oglądali tak emocjonującego widowiska. Warto zwrócić uwagę, że zwycięstwo ubiegłorocznego meczu obu drużyn również rozstrzygnęło się w ostatniej gonitwie.

KM Ostrów - 44:

1. Karol Ząbik (3,1,2,2,1) 9

2. Adrian Gomólski (1,3,1*,0) 5+1

3. Daniel Nermark (2*,1*,3,2,3) 11+2

4. Robert Miśkowiak (3,2,2*,0,0) 7+1

5. Chris Harris (2,3,d,2,2) 9

6. Patryk Kociemba (0,u,-,-,w) 1

7. Piotr Szóstak (1,1,1) 3

8. Mariusz Staszewski NS

GTŻ Grudziądz - 45:

9. Matej Ferjan (0,d,0,3,3,1) 7

10. Oliver Allen - ZZ