Dodatkowa motywacja dla Kacpra Gomólskiego. Zawodnik Wybrzeża chce się odpłacić kibicom dobrą jazdą na torze
Kacper Gomólski w ramach swojej akcji crowdfundingowej zebrał od kibiców ponad 13 tysięcy złotych na przygotowanie do sezonu. Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk ma teraz podwójną motywację.
Początkowo akcja crowdfundingowa wzbudziła sporo kontrowersji. Kacper Gomólski jednak gdyby mógł jeszcze raz podjąć decyzję o jej rozpoczęciu, z pewnością by to powtórzył. - Wpadliśmy na taki pomysł w teamie i wyszło to fajnie. Zyskałem na tym dużo dzięki kibicom i to nas do siebie zbliżyło. Teraz odpłacę się dobrą jazdą na torze - powiedział.
Thomas Joergensen liczy na szansę w Polsce. Zobacz więcej!
Celem akcji na portalu zrzutka.pl było zdobycie 25 tysięcy złotych. Zebrano ponad połowę, co nie znaczy że żużlowiec czuje się zawiedziony. - To mega fajna sprawa, że tyle pieniędzy pozyskałem od moich kibiców. To była połowa założonej kwoty, jednak od początku nie nastawiałem się na zebranie całości. To dla mnie wielki zastrzyk finansowy - dodał Kacper Gomólski.
Po sezonie spędzonym w Falubazie, Gomólski znów będzie się ścigał dla Zdunek Wybrzeża. Liczy na to, że się odbuduje i nawiąże do swojej jazdy z sezonu 2017. - Bardzo cieszę się z tego, że wróciłem do Gdańska, bo lubię tutejszą atmosferę i dobrze mi się tu jeździ. Teraz tylko wygrywać starty i dowozić trójki - podsumował żużlowiec.
ZOBACZ WIDEO SEC na Stadionie Śląskim. Tak było w 2018 roku!KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>