Co ciekawe, jednym z bohaterów czwartkowego świątecznego widowiska będzie Artur Mroczka, który zeszłoroczny tytuł wywalczył w niemiecki Straslund ale ze względu na swój "podeszły wiek", w tych zawodach mistrzowskiej korony już w Tarnowie nie obroni
Oba zespoły spotkały się ze sobą ostatnio bardzo dawno, bo w 2002 roku. Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że ówczesny GKM Grudziądz był wtedy w olbrzymich tarapatach finansowych i z wielkim trudem dojechał do końca sezonu. Spotkanie to pamiętają obecny szkoleniowiec gości, a wtedy krajowy lider Robert Kempiński oraz Grzegorz Knapp. W tamtym meczu z końca września 2002 roku dwóch zawodników: Krzysztof Kempiński i Łukasz Piątkowski zanotowało w sumie aż pięć wykluczeń, tłumacząc się brakiem sprzętu. Niech więc ten fakt odpowie na pytanie, jak wielka skala problemów była wtedy w Grudziądzu, który spadł z wielkim hukiem do drugiej ligi. Unia Tarnów z samymi wychowankami w składzie ("przyszywany" był tylko Marcin Rempała) zajęła bezpieczne piąte miejsce. Teraz takich przypadków już raczej nie spotkamy, dlatego podany wyżej wątek jest godny wspomnienia
Patrząc na awizowany skład gości można wpaść naprawdę w wielkie zdumienie i przerażenie. Trudno się jednak dziwić tamtejszym działaczom, którzy nie widząc szans na nawiązanie skutecznej walki wybrali przez moment wariant oszczędnościowy bez obcokrajowców. W środę jednak w lokalnej grudziądzkiej prasie wiceprezes Zdzisław Cichoracki wraz z trenerem Robertem Kempińskim wypowiadają się jakoby pod broń będą ściągnięci liderzy zza granicy. Dla widowiska na pewno lepiej będzie kiedy wystartują Matej Ferjan i bohater zeszłej niedzieli Rory Schlein, ale zapowiadanie zdobycia bonusa z niepokonanym jak dotąd niekwestionowanym liderem pierwszej ligi wywołuje wśród tarnowian lekki uśmiech na twarzach. Jeśli jednak pesymistyczny wariant z przywiezieniem do Tarnowa Pawła Kaczorowskiego i Piotra Tabaki miałby się sprawdzić, to mielibyśmy do czynienia z prawdziwą gratką dla młodych grudziądzan, którzy pewnie nie marzyli jeszcze o startach spod taśmy z Bjarne Pdersenem, Januszem Kołodziejem czy nawet Piotrem Świderskim. Kiedy popatrzymy z kolei w wyniki ostatniej rundy Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Pomorza, w której wspomniani wyżej Tabaka i Kaczorowski zajęli dwa ostatnie miejsca (nie licząc wycofanego po upadku w pierwszym starcie torunianina Pulczyńskiego) możemy mieć w czwartek do czynienia z prawdziwą rzezią niewiniątek. Na pocieszenie dodajmy, że chociaż Artur Mroczka wygrał. Wielce prawdopodobne, że wciąż aktualnemu Indywidualnego Mistrzowi juniorów w młodzieżowej parze towarzyszyć będzie Niemiec Kevin Woelbert. Ciekawe także jak zaprezentuje się Paweł Staszek, który zanotował ostatnio słaby mecz, a na dodatek na wyjazdach zazwyczaj nie był orłem. Inni kandydaci do startu w spotkaniu obok m.in. Kamila Brzozowskiego to Szwedzi Eric Andersson oraz Niklas Klingberg.
Dla gospodarzy mecz ten będzie ostrzejszym przetarciem przed niedzielnym rewanżem na torze w Grudziądzu, gdzie do rozdania będą pierwsze punkty bonusowe. Nikt nie wyobraża sobie innego rezultatu niż wysokie zwycięstwo, dlatego trener Roman Jankowski chce przetestować kolejnego jeźdźca, który nie miał jeszcze szansy zadebiutować w spotkaniu ligowym. W miejsce niepowołanego Patricka Hougaarda obok Szymona Kiełbasy zaprezentuje się Tadeusz Kostro, który jak dotąd miał więcej problemów zdrowotnych niż okazji do występów na torze. Forma Duńczyka jest w tym sezonie równa i wysoka, dlatego włodarze gospodarzy słusznie dali mu odpocząć przed kolejnymi dwoma trudnymi wyjazdami do Grudziądza i Rzeszowa. Do składu wraca natomiast Jesper Monberg, który zasygnalizował ostatnio zwyżkę formy czego dowodem są dwucyfrowe wyniki w Lonigo podczas rundy kwalifikacyjne IMŚ 2010 oraz w ubiegło tygodniowej kolejce szwedzkiej Elitserien. Mimo w gruncie rzeczy newralgicznej pozycji młodzieżowej, gdzie wielką niewiadomą jest Kostro, a Szymon Kiełbasa nie przypomina tego zawodnika z początku sezonu, który ma już w kieszeni awans do półfinału IMŚJ, wszystko powinni nadrobić seniorzy, którzy według statystyk zajmują cztery miejsca w pierwszej szóstce najlepszych jeźdźców zaplecza Speedway Ekstraligi. Warto jednak zaznaczyć, że był taki moment, w którym kwartet Pedersen, Ułamek, Kołodziej, Świderski zajmował pierwsze cztery lokaty.
Awizowanie składy:
GTŻ Grudziądz:
1. Grzegorz Knapp
2. Piotr Tabaka
3. Kamil Brzozowski
4. Paweł Kaczorowski
5. Paweł Staszek
6. Artur Mroczka
Unia Tarnów ŻSSA:
9. Janusz Kołodziej
10. Jesper Monberg
11. Piotr Świderski
12. Bjarne Pedersen
13. Sebastian Ułamek
14. Szymon Kiełbasa
Początek zawodów o godzinie 19.00
Ceny biletów:
40 zł - trybuna
20 zł - normalny
15 zł - ulgowy
Program - Jaskółcze Gniazdo: 8 zł
Sędzia: Marek Smyła (Wrocław)
Prognoza pogody na czwartek w godzinie meczu (za onet.pl):
Temperatura: 20 °C
Ciśnienie: 1014 hPa
Deszcz: 1,1 mm
Wiatr: 3 km/h
Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW lub o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Unia Tarnów – GTŻ Grudziądz
Wyślij SMS o treści ZUZEL TARNOW lub o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Ostatni mecz w Tarnowie pomiędzy obiema drużynami – 29.09.2002, Runda PO (miejsca 5-8), Unia - GKM 58:31.
GKM Grudziądz:
1. Robert Kempiński (3,2,1,1,2’,0) 9+1
2. Krzysztof Kempiński (w,w,-,-,1) 1
3. Grzegorz Knapp (3,1,3,w,2,2) 11
4. Łukasz Piątkowski (w,w,-,w) 0
5. Brak zawodnika
6. Marcin Kryśkiewicz (1,1,1’,0,0) 3+1
7. Łukasz Dados (0,0,1,2,3,1) 7
Unia Tarnów:
9. Janusz Kołodziej (w,2’,-,-) 2+1
10. Stanisław Burza (2,3,3,2’,1) 11+1
11. Robert Wardzała (2,-,3,3,3) 11
12. Dawid Bendzera (1’,3,0,1,2’) 7+2
13. Grzegorz Rempała (3,2’,-,3,2’) 10+2
14. Marcin Rempała (2’,3,2,1,3) 11+1
15. Sławomir Baran (1,0,2’,0,3) 6+1
Wyścig po wyścigu:
1. R. Kempiński, Burza, K. Kempiński (w), Kołodziej (w/2min) 2:3
2. Knapp, Wardzała, Bendzera, Piątkowski 3:3 (5:6)
3. G. Rempała, M. Rempała, Kryśkiewicz, Dados 5:1 (10:7)
4. Bendzera, R. Kempiński, Baran, K. Kempiński (w) 4:2 (14:9)
5. M. Rempała, G. Rempała, Knapp, Piątkowski (w) 5:1 (19:10)
6. Burza, Kołodziej, Kryśkiewicz, Dados 5:1 (24:11)
7. Knapp, M. Rempała, R. Kempiński, Baran 2:4 (26:15)
8. Burza, Baran, Dados, Knapp (w) 5:1 (31:16)
9. Wardzała, Dados, Kryśkiewicz, Bendzera 3:3 (34:19)
10. G. Rempała, Burza, R. Kempiński, Piątkowski (w) 5:1 (39:20)
11. Wardzała, Knapp, M. Rempała, Kryśkiewicz 4:2 (43:22)
12. Dados, R. Kempiński, Bendzera, Baran 1:5 (44:27)
13. Baran, Bendzera, K. Kempiński 5:1 (49:28)
14. M. Rempała, G. Rempała, Dados, Kryśkiewicz 5:1 (54:29)
15. Wardzała, Knapp, Burza, R. Kempiński 4:2 (58:31)