- Nadal walczymy z problemem, diagnoza jeszcze nie została postawiona. Spędzimy jeszcze chwilę na stadionie i miejmy nadzieję, że najpóźniej w sobotę będziemy mądrzejsi co ze sprzętem Michaela - mówił tuż po piątkowym sparingu Stelmet Falubaz Zielona Góra - ROW Rybnik (54:36, relacja TUTAJ) Adam Skórnicki.
Michael Jepsen Jensen zakończył treningowe ściganie z pierwszoligowcem dwoma defektami. We wcześniejszych gonitwach ewidentnie brakowało mu prędkości na dystansie, zostawał też na starcie. Już po zakończeniu zawodów kręcił kolejne próbne kółka, szukając źródła problemu.
"Problem wystąpił na czwartkowym treningu i piątkowym sparingu. Motocykl dziwnie reagował, Michael nie dostrzegał dokonywanych zmian. W końcu, na szczęście, zdiagnozowaliśmy problem w silniku i od razu go rozwiązaliśmy. W dobrych nastrojach oczekujemy na inaugurację PGE Ekstraligi" - przekazał team żużlowca.
Stelmet Falubaz Zielona Góra - ROW Rybnik 54:36 (galeria)
Michael Jepsen Jensen ma za sobą bardzo udany sezon. W PGE Ekstralidze zdobywał średnio 1,918 punktu na wyścig (16. wynik w rozgrywkach), obok Patryka Dudka ciągnąc wynik Stelmet Falubazu Zielona Góra. Po zakończeniu zmagań Duńczyk zdecydował się na przedłużenie kontraktu z dotychczasowym pracodawcą i podpisał nową umowę.
ZOBACZ WIDEO Już w sobotę startuje sezon w Nice 1. LŻ