Poniedziałkowe konsultacje w klinice Rehasport w Poznaniu wykazały, że u Macieja Janowskiego nie obejdzie się bez operacji. Doszło do niej środę w południe, a w trakcie jej trwania lekarze wszczepili do kontuzjowanego barku specjalną, metalową płytkę.
Taki zabieg ze strony lekarzy ma dać nadzieję zawodnikowi Betard Sparty Wrocław na szybki powrót do zdrowia i odzyskania ruchomości w lewym barku. Żużlowiec na pewno opuści najbliższy mecz PGE Ekstraligi z truly.work Stalą Gorzów. Dojdzie do niego w piątek na Stadionie Olimpijskim.
Czytaj także: Fricke nie ma pretensji do Rolnickiego
Pod znakiem zapytania są również występy Janowskiego w BOLL Warsaw Grand Prix Polski (18 maja) oraz kolejnym meczu ligowym, w którym wrocławianie będą się mierzyć z Get Well Toruń (19 maja).
Kapitan Betard Sparty chce jednak zrobić wszystko, by pojawić się na torze w tych zawodach. Będzie to jednak uzależnione od decyzji lekarzy.
Czytaj także: Dudek w dobrym humorze po derbach
Przypomnijmy, że do kontuzji Janowskiego doszło wskutek upadku w meczu ligowym w Grudziądzu. W jednym z wyścigów zawodnik gości doprowadził do kolizji z Krzysztofem Buczkowskim, która okazała się dla niego fatalna w skutkach.
ZOBACZ WIDEO Nie jest sztuką zakontraktować Grega Hancocka i skończyć jak Stal Rzeszów
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że znowu kibice przyj Czytaj całość