Rosyjski żużlowiec poznał już smak rywalizacji w Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie. Przed rokiem Artiom Łaguta dotarł do finału turnieju w stolicy Polski, kończąc go na czwartej pozycji. Teraz zapewne postara się o poprawienie tego rezultatu i zameldowanie się na podium.
Uczyni to przy pełnych trybunach - zaplanowaną na najbliższą sobotę rundę Przed Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland ponownie obejrzy komplet publiczności. To tylko zwiastuje jak zwykle świetną atmosferę na PGE Narodowym.
- Ponad 50 tysięcy kibiców na stadionie robi bardzo mocne wrażenie. Oczywiście, że to dodatkowa motywacja. Dla mnie Grand Prix w Warszawie to najlepsza runda w całym GP - mówi Artiom Łaguta dla WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO Inżynier z F1 pracuje nad sprzęgłem dla Łaguty. Niedługo zacznie nad silnikiem
- Na pewno będzie stres, ale nie tylko u mnie. Każdy z nas poczuje emocje, bo to będzie pierwsza runda - stwierdza Rosjanin, który już nie może doczekać się sobotniego turnieju w stolicy Polski.
W ubiegłym sezonie Artiom Łaguta zakończył zmagania w elitarnym cyklu na szóstym miejscu, gromadząc 97 punktów. W co celuje w tym roku?
- Skupiam się na tym, żeby zdobywać punkty. Co to da? Zobaczymy na koniec sezonu. Grand Prix to Grand Prix. Ściga się 15 najlepszych żużlowców na świecie - podkreśla Artiom Łaguta.
Turniej Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland zostanie rozegrany w sobotę, 18 maja, na PGE Narodowym w Warszawie. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 19:00. Transmisja w Canal+.
Zobacz także:
Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland: Patryk Dudek czeka na pierwszy finał w Warszawie
Przed Boll Warsaw FIM SGP: Nikolaj Kokin stawia na złoto dla któregoś z Polaków