Żużel. Wybrzeże - ROW. Mamy wieści w sprawie zdrowia Siergieja Łogaczowa! Nie ma złamań, stracił 1,5 litra krwi

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Siergiej Łogaczow
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Siergiej Łogaczow

Siergiej Łogaczow jest na szczęście bez złamań, choć stracił 1,5 litra krwi. Piotr Żyto, który przekazał nam tę informację, jest bardzo zadowolony z tego, w jakim stylu jego zespół wygrał w Gdańsku. Ostatecznie PGG ROW pokonał Zdunek Wybrzeże 50:40.

Zawodnicy PGG ROW-u Rybnik wygrali pewnie w Gdańsku. - Wydaje się, że nasze zwycięstwo było niezagrożone. Gdyby w drugim biegu dojechał Mateusz Tudzież też byłoby 5:1 i wynik byłby wyższy. Zespół jedzie i to widać. Szkoda kontuzji Siergieja Łogaczowa, bo on potrafi walczyć, co już pokazał w poprzednich meczach - powiedział Piotr Żyto, trener rybnickiego klubu.

Mamy bardzo dobre wieści w sprawie zdrowia Rosjanina. - Na szczęście nie ma żadnych złamań. Odciągnięto mu łącznie półtora litra krwi i leży w szpitalu. Lekarze szybko zadziałali i przywieźli go do szpitala, za co bardzo im dziękuję. Poleży do poniedziałku i zobaczymy, co będzie dalej - przekazał Żyto. U Rosjanina doszło do odmy płucnej.

Kontrola sprzętu na meczu w Tarnowie. Zobacz więcej!

Siergiej Łogaczow to bardzo twardy zawodnik, który szybko będzie chciał wrócić na tor. W najbliższym czasie będzie jednak odpoczywał. - Zdrowie jest najważniejsze. Ja mam w odwodzie paru zawodników i w piątkowym spotkaniu z Lokomotivem będzie można dokonać zmian. Przed nami play-offy, do których nie będziemy mieli już problemów z awansem i trzeba dbać o zdrowie zawodników - stwierdził trener.

Ljung i Kułakow bohaterami Tarnowa. Zobacz więcej!

Wygrywając 50:40 w Gdańsku, rybniczanie pokazują, że ich obecna dyspozycja jest doskonała i są coraz pewniejszymi faworytami ligi. - Też się bardzo cieszę. Najpierw wydawało się, że będę sobie spokojnie siedział na balkonie z prezesem i poczekamy na powrót Griszy Łaguty. Dobrze się stało, że drużyna się zmobilizowała. Doszły transfery Linusa Sundstroema i Nicka Morrisa. Ci co jadą mają oddech na plecach tych, którzy czekają na szansę. Drużyna jest charakterna, wszyscy ze sobą rozmawiamy i nie ma żadnych barier - podsumował Piotr Żyto.

ZOBACZ WIDEO: Przeszedł na kontrakt zawodowy i zaczął gorzej jeździć. Kopeć-Sobczyński wyjaśnia przyczyny takiej decyzji

Komentarze (13)
avatar
Neros
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
"drużyna jest charakterna" - drużyna może i tak, ale Żyto jako esbek gadki o byciu charakternym powinien sobie darować 
avatar
Marcin Rost
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Informacja na temat stanu zdrowia Siergieja Logaczewa, przekazana przez prezesa Krzysztofa Mrozka, okolo godziny 19.30.
"Około godziny 19.30 dotarły do nas nowe informacje na temat stanu zdrow
Czytaj całość
Czaruś
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najważniejsze, że żyje i świetnie, że nie jest połamany. Gdańsk to niestety miejsce naznaczone wypadkami. 
avatar
Zielakowski
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdrowia Siergiej bo robisz robote. 
avatar
Szef na worku
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Transfuzja z Żubrówki