Żużel. Porażka Polaków w el. do GP. Pierwszy taki Challenge od 1996 roku!

Turnieje Grand Prix Challenge rozgrywane są od 1995 roku. W dotychczasowej historii tylko raz zdarzyło się, aby w zawodach nie wystąpił żaden z Polaków. Teraz, po 23 latach, ponownie dojdzie do takiej sytuacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Cykl Grand Prix zastąpił jednodniowe finały mistrzostw świata w sezonie 1995. Pierwszym złotym medalistą w nowej formule został Hans Nielsen. Najlepszy z Polaków - Tomasz Gollob - zajął dziewiąte miejsce. Walkę o utrzymanie przegrał w biegu dodatkowym z Henrikiem Gustafssonem.

To sprawiło, że Polak znalazł się wśród uczestników pierwszego w historii Grand Prix Challenge. Tutaj również był dziewiąty, po porażce w dodatkowym wyścigu z Craigiem Boycem i Andym Smithem. Tym samym został jedynie pierwszym rezerwowym cyklu w 1996 roku.

Czytaj także: El. GP: Martin Smolinski bezbłędny w Abensbergu. Stracona szansa Pawła Przedpełskiego (relacja)

To właśnie w tym sezonie jedyny raz doszło do sytuacji, że w GP Challenge zabrakło reprezentantów Polski. Biało-Czerwoni dotarli do finału kontynentalnego, który odbył się 28 lipca w Abensbergu. Zawodnicy z dwóch czołowych miejsc uzyskiwali bezpośredni awans do cyklu. Na tych pozycjach znaleźli się Tomasz Gollob i Sławomir Drabik. Pozostali, czyli Jacek Krzyżaniak, Tomasz Bajerski i Roman Jankowski, nie zakwalifikowali się do Challenge'a.

ZOBACZ WIDEO: Doping technologiczny. Czy jest możliwe, aby żużlowcy dolewali coś do silników?

Od tamtej pory Biało-Czerwoni regularnie startowali w Grand Prix Challenge. Najwięcej reprezentantów Polski wystąpiło w 2000, 2002 i 2016 roku. Wówczas na starcie pojawiło się ich pięciu. Należy jednak podkreślić, że w pierwszym przypadku na liście znalazło się aż 24 zawodników, a rywalizacja toczyła się z tzw. eliminatorami.

Polacy zwyciężali w Challenge'u ośmiokrotnie. Pierwszym, któremu się to udało, był Piotr Protasiewicz. Po sukces ten sięgnął w 1997 roku w Wiener Neustadt. Ponadto triumfatorami tej imprezy byli jeszcze ponownie Piotr Protasiewicz (2003), a także Wiesław Jaguś (2006), Krzysztof Kasprzak (2012), Bartosz Zmarzlik (2015), Patryk Dudek (2016), Przemysław Pawlicki (2017) oraz Janusz Kołodziej (2018).

Czytaj także: Żużel. PGE Ekstraliga. Piotr Protasiewicz: Położyłem mecz Falubazowi

Wiadomo już, że Biało-Czerwoni nie zdołają kontynuować zwycięskiej passy. W tegorocznym turnieju zabraknie bowiem naszych zawodników. Cała szóstka przepadła w rundach eliminacyjnych. Paweł Przedpełski był 5. (Abensberg), Szymon Woźniak również 5. (Lamothe-Landerron), Jarosław Hampel 6., Krzysztof Buczkowski 7. (obaj Żarnowica), Bartosz Smektała 9., a Sebastian Niedźwiedź 16. (obaj Glasgow).

Tym samym startujący w tegorocznym cyklu Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek, Maciej Janowski i Janusz Kołodziej muszą zająć miejsce w czołowej ósemce, aby zapewnić sobie jazdę w Grand Prix w 2020 roku. Drugą możliwością jest otrzymanie stałej dzikiej karty, to jednak zależy od organizatorów.

Turnieje Grand Prix Challenge 1995-2018:

DataMiejsceLiczba PolakówMiejsca PolakówAwans do GP
08.10.1995 Lonigo (Włochy) 1 9. Tomasz Gollob 6+2
05.10.1996 Praga (Czechy) 0 - 2+2
05.10.1997 Wiener Neustadt (Austria) 4 1. Piotr Protasiewicz, 9. Sebastian Ułamek, 13. Piotr Świst, 16. Sławomir Drabik 9
03.10.1998 Pardubice (Czechy) 4 14. Sebastian Ułamek, 16. Piotr Świst, 19. Piotr Protasiewicz, 22. Sławomir Drabik 8
17.10.1999 Lonigo (Włochy) 4 13. Jacek Gollob, 19. Robert Sawina, 21. Sławomir Drabik, 23. Piotr Protasiewicz 10
08.10.2000 Abensberg (Niemcy) 5 6. Piotr Protasiewicz, 12. Grzegorz Walasek, 14. Rafał Dobrucki, 15. Sebastian Ułamek, 17. Piotr Świst 10
13.10.2001 Krsko (Słowenia) 4 8. Piotr Protasiewicz, 11. Sebastian Ułamek, 18. Damian Baliński, 21. Wiesław Jaguś 6
25.08.2002 Piła (Polska) 5 3. Piotr Protasiewicz, 6. Tomasz Bajerski, 12. Robert Dados, 13. Andrzej Huszcza, 15. Rafał Okoniewski 6
17.08.2003 Poole (Wielka Brytania) 3 1. Piotr Protasiewicz, 8. Rafał Dobrucki, 15. Sebastian Ułamek 6
14.08.2004 Vojens (Dania) 4 2. Tomasz Chrzanowski, 5. Damian Baliński, 9. Marcin Rempała, 14. Wiesław Jaguś 2
2005 Brak turnieju
19.08.2006 Vetlanda (Szwecja) 4 1. Wiesław Jaguś, 2. Rune Holta, 8. Piotr Protasiewicz, 15. Robert Kościecha 3
15.09.2007 Vojens (Dania) 3 6. Rafał Dobrucki, 8. Krzysztof Kasprzak, 12. Damian Baliński 3
14.09.2008 Zielona Góra (Polska) 4 2. Grzegorz Walasek, 3. Sebastian Ułamek, 5. Tomasz Jędrzejak, 8. Adrian Miedziński 3
18.09.2009 Coventry (Wielka Brytania) 4 3. Jarosław Hampel, 6. Piotr Protasiewicz, 10. Adrian Miedziński, 11. Grzegorz Walasek 3
21.08.2010 Vojens (Dania) 4 4. Janusz Kołodziej, 14. Sebastian Ułamek, 15. Tomasz Gapiński, 16. Grzegorz Walasek 3
20.08.2011 Vetlanda (Szwecja) 4 3. Piotr Protasiewicz, 8. Sebastian Ułamek, 9. Krzysztof Buczkowski, 12. Grzegorz Walasek 3
29.09.2012 Gorican (Chorwacja) 3 1. Krzysztof Kasprzak, 9. Krzysztof Buczkowski, 15. Adrian Miedziński 3
24.08.2013 Poole (Wielka Brytania) 3 2. Krzysztof Kasprzak, 10. Piotr Pawlicki, 12. Maciej Janowski 3 (miejsca 2-4)
20.09.2014 Lonigo (Włochy) 3 4. Maciej Janowski, 6. Przemysław Pawlicki, 14. Janusz Kołodziej 3 (miejsca 2-4)
05.09.2015 Rybnik (Polska) 4 1. Bartosz Zmarzlik, 2. Piotr Pawlicki, 7. Przemysław Pawlicki, 12. Kacper Gomólski 3
03.09.2016 Vetlanda (Szwecja) 5 1. Patryk Dudek, 7. Krzysztof Kasprzak, 9. Piotr Pawlicki, 14. Krzysztof Buczkowski, 15. Tomasz Jędrzejak 3
19.08.2017 Togliatti (Rosja) 4 1. Przemysław Pawlicki, 3. Patryk Dudek, 6. Piotr Pawlicki, 11. Mateusz Szczepaniak 3 (miejsca 1-2 i 4)
28.07.2018 Landshut (Niemcy) 3 1. Janusz Kołodziej, 6. Piotr Pawlicki, 17. Krzysztof Kasprzak 3
Komentarze (27)
avatar
zawodowiec
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
4 Polakow w GP to powinno byc maximum... 
avatar
czterdziestek
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Miejsce w chelengu SEC oddali za darmoche,nominowali kogo chcieli i tyle.Wszystko dla dobra polskiego żużla i kibiców.Winę za ZK zwalili na zawodników a sami są współodpowiedzialni za to.Komisa Czytaj całość
avatar
Saddam
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pogratulować możemy marynarkowym i polewaczkowemu za takie a nie inne nominacje. Gdyby nominowali tych, których powinni, albo chociaż po wynikach w lidze to dziś spokojnie mielibyśmy minimum je Czytaj całość
avatar
panP
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedyna kompromitacja to ten portalik,, zaraz za onetem. Inne nie mają nawet znaczenia bo to już ..trudno określić, opisać. To co się dzieje, to co piszecie (w każdym dziale) to taka żenada. Ale Czytaj całość
avatar
Sparta4
11.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przecież to było do przewidzenia patrząc na nominacje. Najważniejsze, że kadrowicze którzy nie zjawili się na zgrupowaniu zostali ukarani (obydwaj mieli L4 ze względu na zabieg wyciągnięcie śru Czytaj całość