Żużel. Falubaz - Fogo Unia: Mistrzowie Polski niczym wytrawni bokserzy. Wypunktowali rywala w końcówce! (relacja)

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow i Jaimon Lidsey
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow i Jaimon Lidsey

Fogo Unia Leszno nadal niepokonana! W meczu na szczycie 9. kolejki PGE Ekstraligi mistrzowie Polski w dwóch ostatnich biegach przechylili szalę zwycięstwa (47:43) w Zielonej Górze nad Stelmet Falubazem.

To miał być hit kolejki. I był! Stelmet Falubaz Zielona Góra chciał dokonać niemożliwego. Pokonać wreszcie mistrza Polski z Leszna, a tego nie udało się nikomu na przestrzeni osiem poprzednich rund. Że rozpędzony walec da się naruszyć pokazało już spotkanie w Grudziądzu, które Fogo Unia Leszno zremisowała. Od razu pojawiły się głosy, że jak leszczynianie mają gdzieś polec to właśnie na torze wicelidera z Zielonej Góry.

Żeby myśleć o takim scenariuszu potrzebna była już nie tylko równa i solidna jazda całej piątki seniorów, ale także dobre spotkanie w wykonaniu przynajmniej jednego juniora. No i Norbert Krakowiak wprowadził miejscowych kibiców w ekstazę. W biegu młodzieżowym wygrał start, zamknął oczy, nie oglądając się pognał do mety po dość nieoczekiwane trzy punkty. Trzeba jednak oddać, że Bartosz Smektała wychodził ze skóry, aby "strzelić" na trasie Krakowiaka, który bez przerwy czuł jego oddech na plecach. Przed zawodami tak obrót sprawy menedżer Adam Skórnicki pewnie wziąłby w ciemno

Pierwsze trzy wyścigi zakończone remisami. Szybko otrzymaliśmy dowód na to, że zgodnie z oczekiwaniami będziemy świadkami zaciętego widowiska. W swoim pierwszym wyjeździe na tor fantastycznym startem z czwartego pola popisał się król Pragi, zwycięzca ostatniego turnieju Grand Prix - Janusz Kołodziej. Dalej na pogubionego wyglądał Jarosław Hampel. Sprawiał wrażenie jakby mimo dwóch tygodni przerwy od ligi polskiej nie udało mu się znaleźć podłoża problemów sprzętowych, a kryzys raczej się jeszcze pogłębił. I wtedy w kolejnym swoim starcie zadał kłam tej teorii zwyciężając z olbrzymią przewagę.

ZOBACZ WIDEO: Tuner o dopingu i nitro, które daje silnikom kopa

Show Hampelowi w szóstej odsłonie skradł debiutant w ekipie Stelmet Falubazu - Damian Pawliczak. Bez kompleksów podszedł do byłych i obecnych uczestników cyklu Grand Prix. O tym jak mądrze i dojrzale się bronił junior gospodarzy niech świadczy fakt, że nie poradził sobie z nim Kołodziej, który jest uznawany za jednego z lepiej wyprzedzających żużlowców na świecie.

Nieco wcześniej, na zakończenie pierwszej serii doszło do dużej kontrowersji. Na wejściu w drugi łuk doszło do kontaktu Bartosza Smektały z Martinem Vaculikiem. Hak Polaka wylądował w przednim kole Słowaka. Vaculik chwilę później wywrócił się. Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że zdarzenie było bliźniaczo podobne do tego jakie działo się w tym samym miejscu, na tym samym torze. Wtedy Nicki Pedersen był w butach Smektały, a Adrian Miedziński Vaculika. Wówczas arbiter wykluczył żużlowca forBET Włókniarza Częstochowa. Teraz Krzysztof Meyze winnego przerwania wyścigu uznał Smektałę. Należy zadać sobie pytanie gdzie konsekwencja w działaniu sędziów, bo do prawdy ciężko ją dostrzec.

Falubaz szybko zbudował czteropunktową przewagę. Piotr Baron po dwóch bezbarwnych występach wycofał Brady'ego Kurtza. To był znak, że szkoleniowiec nie przyjechał ze swoim zespołem do grodu Bachusa tylko na wycieczkę. Chciał nadal dzierżyć miano niepokonanego. Zmiany przynosiły tylko połowiczny sukces, ale nikła przewaga sukcesywnie topniała.

Większość zawodników przeżywało niesamowitą huśtawkę nastrojów. Konia z rzędem temu kto potrafił poprawnie wytypować wyniki następnych biegów. Najczęściej gdy jeden z zawodników przywoził do mety trójkę, za moment przecinał kreskę ostatni lub trzeci. Najrówniejszy był Nicki Pedersen, który notował same dwójki, ale nie był wystarczająco szybki żeby pokonać przedstawiciela Fogo Unii. W dziewiątym biegu już witał się z gąską, ale przechytrzył go Kołodziej.

Po złamaniu się par wszystko wróciło praktycznie do punktu wyjścia. Trwała wymiana ciosów i walka na styku. Gospodarze mieli tylko dwa punkty zapasu nad rywalem. Gównie dzięki Vaculikowi i super szybkiemu w środkowej części spotkania Dudkowi. Przyjezdnych przy życiu trzymali Kołodziej i Sajfutdinow. W dwunastym biegu Rosjanin o mały włos nie wylądował na... murawie. Na ostatnim łuku wziął się za wyprzedzanie Piotra Protasiewicza. Ten drugi bez przerwy spoglądał na Emila i na mecie zajechał mu drogę. Przednie koło Emila delikatnie spotkało się z tylnym żużlowca Falubazu. To mocno wybiło z rytmu jednego z liderów Fogo Unii. Na szczęście skończyło się na strachu, a panowie spokojnie wyjaśnili sobie sporną sytuacje przed zjazdem do parku maszyn. Nikt nie mówił, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie. Miały przecież lecieć iskry.

Tuż przed biegami nominowanymi Falubaz mógł wrócić do najwyższej w tym dniu, czteropunktowej przewagi. Pod taśmą stanęli Pedersen, Dudek, Pawlicki i Kołodziej. Stężenie gwiazd na metr kwadratowy doprowadzało o zawrót głowy. Świetnie ze startu wyszedł duet Falubazu. Duńczyk nie popatrzył jednak na kolegę z drużyny, przyblokował byłego wicemistrza świata z kraju znad Wisłą i tym sposobem zepsuł jak się okazało pechowy trzynasty bieg nie tylko Patrykowi, ale co gorsza całemu zespołowi.

Bez cienia wątpliwości śmiało można stwierdzić, że mimo swojego niezłego indywidualnego dorobku Pedersen został ojcem porażki zielonogórzan. Nic dziwnego, że Dudek udzielając pomeczowego wywiadu telewizyjnego nie krył rozczarowania tym jak partner z zespołu wsadził go w dechy.

Fogo Unia Leszno nacisnęła pedał gazu w najważniejszym momencie. Podopieczni Piotra Barona dali się wyszumieć Falubazowi i niczym wytrawni bokserzy zadali decydujące ciosy w dwóch ostatnich gonitwach. Wystarczy napisać, że dopiero przed piętnastym wyścigiem goście objęli pierwsze prowadzenie w zawodach, a w żadnej chwili ich trwania przewaga jednej z ekip nie była większa niż cztery oczka.

Punktacja:

Stelmet Falubaz Zielona Góra - 43 pkt.
9. Nicki Pedersen - 11 (2,2,2,3,2)
10. Michael Jepsen Jensen - 5+3 (1*,1*,1*,2)
11. Piotr Protasiewicz - 6 (2,1,1,2,0)
12. Patryk Dudek - 7+1 (1*,3,3,0,0)
13. Martin Vaculik - 8+1 (3,0,2,1*,2)
14. Damian Pawliczak - 2 (0,2,0)
15. Norbert Krakowiak - 4 (3,1,0)
16. Jakub Osyczka - nie jechał

Fogo Unia Leszno - 47 pkt.
1. Emil Sajfutdinow - 12 (3,2,3,1,3)
2. Brady Kurtz - 0 (0,0,-,-)
3. Jarosław Hampel - 7 (0,3,0,3,1)
4. Janusz Kołodziej - 9+1 (3,1,3,1*,1)
5. Piotr Pawlicki - 9 (2,0,2,2,3)
6. Dominik Kubera - 8+1 (1*,3,1,0,3)
7. Bartosz Smektała - 2 (2,w,0)

Bieg po biegu:
1. (60,94) Sajfutdinow, Pedersen, Jepsen Jensen, Kurtz - 3:3 - (3:3)
2. (61,91) Krakowiak, Smektała, Kubera, Pawliczak - 3:3 - (6:6)
3. (61,06) Kołodziej, Protasiewicz, Dudek, Hampel - 3:3 - (9:9)
4. (61,00) Vaculik, Pawlicki, Krakowiak, Smektała (w/su) - 4:2 - (13:11)
5. (62,11) Dudek, Sajfutdinow, Protasiewicz, Kurtz - 4:2 - (17:13)
6. (61,69) Hampel, Pawliczak, Kołodziej, Vaculik - 2:4 - (19:17)
7. (61,53) Kubera, Pedersen, Jepsen Jensen, Pawlicki - 3:3 - (22:20)
8. (61,88) Sajfutdinow, Vaculik, Kubera, Krakowiak - 2:4 - (24:24)
9. (61,87) Kołodziej, Pedersen, Jepsen Jensen, Hampel - 3:3 - (27:27)
10. (61,28) Dudek, Pawlicki, Protasiewicz, Smektała - 4:2 - (31:29)
11. (62,00) Hampel, Jepsen Jensen, Vaculik, Kubera - 3:3 - (34:32)
12. (61,88) Kubera, Protasiewicz, Sajfutdinow, Pawliczak - 2:4 - (36:36)
13. (62,19) Pedersen, Pawlicki, Kołodziej, Dudek - 3:3 - (39:39)
14. (63,06) Pawlicki, Vaculik, Hampel, Protasiewicz - 2:4 - (41:43)
15. (62,87) Sajfutdinow, Pedersen, Kołodziej, Dudek - 2:4 - (43:47)

Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
NCD: 60,94 w 1. biegu uzyskał Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno)
Frekwencja: 13 000 osób (w tym grupa fanów Fogo Unii Leszno)
Zestaw startowy: I
Wynik dwumeczu: 98:82 dla Fogo Unii Leszno

Komentarze (268)
avatar
RECON_1
25.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W zeszłym roku nicki pomógł utrzymać się zielonej, w tym nie pomoże w mistrzostqie:) 
avatar
DonLemon ACM and CKM
24.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie redaktorze te sytuacje były podobne, ale na pewno nie analogiczne. W tym meczu Smektała atakował pozycję, (z przodu był dopiero w trakcie ataku) i miał obowiązek tak atak przeprowadzić, ż Czytaj całość
avatar
eddy
24.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak widac tylko GKM jak dotychczas urwal 1 punkt byczej nawale . Mysle ze wlasnie oni a nie Czewa uzupelnia stawke PO ,obok Leszna ,Wrocka , i Zielonej !:) 
avatar
józek
24.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
mecz godnych siebie rywali. czekam na powtórkę w PO 
avatar
Wasylczuk
24.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Falubaz najprawdopodobniej poza PO i koniec sezonu w sierpniu a my w październiku. 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.