PGE IMME: pełna pula dla Lublina!

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Grigorij Łaguta

Grigorij Łaguta i Mikkel Michelsen to przedstawiciele Speed Car Motoru Lublin, którzy 12 lipca pojadą w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi. Rosjanin już raz wygrywał w tych zawodach.

Dla Duńczyka będzie to debiut. Szanse przedstawicieli beniaminka oceniają dla speedwayekstraliga.pl Michał Mielnik i Michał Rostek. Mikkel Michelsen, ur. 19.08.1994 roku w Nykøbing Falster - jest to miasto partnerskie Lublina, aż pięciokrotnie był finalistą Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, a największe sukcesy (3. miejsce) odniósł w latach 2014 i 2015. Medale zdobywał również w rozgrywkach drużynowych juniorów: o mistrzostwo świata - złoto (2013) oraz srebra (2011, 2014 i 2015), oraz o mistrzostwo Europy - dwukrotnie srebro (2011 i 2012). Dla dopełnienia puli medalowej w kategorii do 21 lat przypomnieć należy o dwóch medalach Indywidualnych Mistrzostw Europy w tej kategorii: złoto w 2013 i brąz w 2012. W sumie w kategorii juniorów zdobył aż 10 medali.

Po ukończeniu 21. roku życia zawodnik nie odniósł jak na razie zbyt wielu sukcesów indywidualnych. W ubiegłym sezonie zajął on w debiucie wysokie 4. miejsce w SEC (tracąc do trzeciego w klasyfikacji Roberta Lamberta tylko jeden punkt) i tym samym pewnie awansował do tegorocznych rozgrywek. W turniejach Grand Prix wystąpił trzykrotnie: 2014 - GP Danii - jako rezerwowy - 0 pkt. (0), 2015 - GP Danii - "dzika karta" - 13. miejsce - 6 pkt. (0,3,0,2,1), 2018 - GP Danii - jako rezerwowy - 1 pkt. (1). W tegorocznym cyklu GP jest trzecim zawodnikiem oczekującym.

Przeczytaj także: Człowiek ze Stali ratujący honor Get Well Toruń. Jason Doyle w zimie będzie rozchwytywany

W lidze polskiej reprezentował jak dotychczas barwy pięciu klubów: Unia Leszno (2013-14), ŻKS Ostrovia Ostrów WIelkopolski (2014-15), Unia Tarnów (2016-17), Zdunek Wybrzeże Gdańsk (2018) i Speed Car Motor Lublin (2019). Jego idolami sportowymi są: Ayrton Senna i Greg Hancock, preferuje zdrowe jedzenie, słucha głównie Rap oraz Rock & House, a jego ulubionym filmem jest "Ted".

ZOBACZ WIDEO: Zmarzlik nie pamięta, kiedy jechał w takim upale. Zobacz skrót meczu Betard Sparta Wrocław - truly.work Stal Gorzów

Michał Rostek: Michelsen po poprzednich nieudanych sezonach w PGE Ekstralidze, w tym roku widocznie odżył i jest liderem Speed Car Motoru Lublin. A czy ma szansę na podium? Każdy z szesnastki zawodników jedzie do Gdańska po jak najlepszy wynik, więc i o najwyższe cele będzie również walczył sympatyczny Duńczyk. Sympatyczny, bo miałem przyjemność porozmawiać z nim po jednym z meczów i nie zgadzam się osobiście z głosami o trudnym charakterze zawodnika.
Mój typ: 6. miejsce

Michał Mielnik: Faktycznie, Mikkel ma dobry sezon w PGE Ekstralidze, jednak zawsze może być lepiej. Duńczyk ma wahania formy, a jeżeli chodzi o jednodniowe zawody to bywa różnie. Najlepszym przykładem jest finał Indywidualnych Mistrzostw Danii, w których zajął 9. miejsce. Liczę, że Mikkel Michelsen wykorzysta znajomość gdańskiego toru (w ubiegłym roku był liderem Wybrzeża) i wejdzie do finału.
Mój typ: 3. miejsce

Grigorij Grigorjewicz Łaguta, ur. 9.04.1984 roku w Bolszoj Kamieniu, w dalekiej wschodniej Rosji, oddalonym o niespełna 10,5 tysiąca kilometrów od Lublina, miasta w którym startuje w PGE Ekstralidze. Oprócz rosyjskiej licencji żużlowej posiada także łotewską. Dla Rosjanina będzie to trzeci start w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi. Poprzednio w 2015 roku w Lesznie zajął pierwsze miejsce, z kolei w 2016 w Gdańsku drugie.

W przeszłości zawodnik został Indywidualnym Mistrzem Europy w 2011 roku, dwukrotnie zostawał mistrzem Łotwy w 2008 i 2011 roku. W 2010 roku został wicemistrzem Rosji, a mistrzostwo swojego kraju zdobywał trzykrotnie.

Przeczytaj także: Leon Madsen - Duńczyk, który myśli o byciu Polakiem jednym z faworytów PGE IMME

Grigorij Łaguta ma za sobą cztery starty w Speedway Grand Prix. W trzech z nich Rosjanin startował z "dziką kartą" w pojedynczym turnieju na Łotwie, raz był rezerwowym. Było to w latach 2006-2009, gdy Łaguta był zawodnikiem Lokomotivu Daugavpils. Najlepszy jego występ miał miejsce w 2007 roku - zajął wtedy 7. miejsce.

Turnieje Grand Prix Grigorija Łaguty: 2006 - GP Łotwy - rezerwowy, 2007 - GP Łotwy - 7. miejsce z "dziką kartą" - 8 punktów, 2008 - GP Łotwy - 15. miejsce z "dziką kartą" - 2 punkty, 2009 - GP Łotwy - 13. miejsce z "dziką kartą" - 6 punktów.

Do tej pory w polskiej lidze reprezentował pięć klubów: 2006-2010 Lokomotiv Daugavpils, 2011-2014 Włókniarz Częstochowa, 2015 KS Toruń, 2016-2017 ROW Rybnik, od 2019 Speed Car Motor Lublin.

Michał Rostek: Grigorij Łaguta już miał okazję stanąć raz na najwyższym stopniu podium w PGE IMME, więc na pewno w tym roku również będzie celował w zwycięstwo. Łaguta jest "głodny jazdy" i kto wie jak obecnie wyglądałaby sytuacja w tabeli Speed Car Motoru Lublin, gdyby Rosjanin mógł jeździć od początku w składzie.
Mój typ: 3. miejsce

Michał Mielnik: Tak długa przerwa w startach Rosjanina wpłynęła motywująco na niego. Po 21 miesiącach gdzie nie pojedzie, to robi niesamowite show. Przypomina mi się jak Darcy Ward wrócił po zawieszeniu. Także pokazywał niesamowitą jazdę i gdzie nie wystąpił, to zdobywał niemalże komplety punktów. Zaryzykuję i postawię na dwóch przedstawicieli Motoru w finale, co na pewno byłoby ogromnym zaskoczeniem.
Mój typ: 1. miejsce.

Komentarze (7)
avatar
sympatyk żu-żla
7.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Którą lokatę zajmie Lublin w tym turnieju Gdańskim zobaczymy szkoda gdybać .Rosjanin jest wyżej notowany jak Duńczyk.Ile punktów uzbierają razem ? 
avatar
yes
7.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"PGE IMME: pełna pula dla Lublina!" - polecenie dla sędziego??
"Łaguta jest "głodny jazdy" i kto wie jak obecnie wyglądałaby sytuacja w tabeli Speed Car Motoru Lublin, gdyby Rosjanin mógł jeźdz
Czytaj całość
avatar
Tyghlon
7.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a kto powiedział ze to z lublina ktos musi wygrac?