Reprezentacja Polski po dwudniowej rywalizacji w rosyjskim finale Speedway of Nations zdobyła tytuł wicemistrza świata. Natomiast do Togliatti pojechało pięciu kadrowiczów: Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski, Patryk Dudek, Maksym Drabik i Bartosz Smektała.
Z założenia podstawowy skład stanowili Zmarzlik, Janowski i Drabik. Natomiast Dudek i Smektała byli rezerwowymi na wypadek kontuzji, któregoś z kolegów. Pech chciał, że niestety w ostatnim biegu pierwszego dnia rywalizacji kontuzji doznał Maciej Janowski i w jego miejsce wskoczył Patryk Dudek. Właśnie to z zawodnikiem Falubazu w składzie reprezentacja zakończyła drugi dzień rywalizacji, w którym sięgnęła po wicemistrzostwo świata.
Zobacz także: Cieślak nie zasłużył na krytykę
Stąd też podczas ceremonii srebrne medale odebrali Dudek, Zmarzlik oraz Drabik. Natomiast organizator nie zapewnił krążków dla pozostałych kadrowiczów, którzy również mieli swój wkład w ten sukces. Działania w tej sprawie zapowiedział już przewodniczący GKSŻ - Piotr Szymański.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Cegielski: Walczę o to, żeby zawodnicy Wandy odzyskali zaległe pieniądze
- Uważamy, że wszyscy kadrowicze zasłużyli na medale. Dlatego poprosimy FIM o przygotowanie dodatkowych egzemplarzy lub chociaż o ich projekt, abyśmy my mogli zorganizować medale dla Macieja Janowskiego i Bartosza Smektały we własnym zakresie - skomentował Szymański.
Zobacz także: Kto rządzi w polskiej kadrze?
Decyzja związku jest o tyle uzasadniona, że Maciej Janowski był kapitanem polskiej kadry oraz uczestniczył w pierwszym dniu finałów. Natomiast Bartosz Smektała, mimo że nie pojawił się na torze podczas finałów to zdobywał punkty dla reprezentacji podczas półfinału SoN w Landshut.
Jechały państwa i państwa dostały (po 3 medale).
Mateusz Makuch napisał 18 lipca 2019 o godz. 21:15 w informacjo zatytułowanej "Polacy utknęli w Moskwie. Znamy s Czytaj całość