3 sierpnia zakończył się sezon dla Zdunek Wybrzeża. Czy jednak osobiście dla Jacoba Thorssella było to ostatnie spotkanie w gdańskich barwach, czy jednak chce zostać na kolejny sezon? - Zobaczymy co przyniesie przyszłość, ale na pewno chciałbym zostać. Było mi tu dobrze i w gdańskim klubie wszyscy byli dla mnie bardzo dobrzy, nawet gdy byłem kontuzjowany. Przede wszystkim Krystian Plech mocno mi wówczas pomógł. Jak Wybrzeże będzie mnie chciało, to zobaczymy jak potoczą się rozmowy - powiedział Indywidualny Mistrz Szwecji.
Dla Szweda z jednej strony był to dobry sezon, z drugiej jednak w niemal każdym spotkaniu bywały momenty, w których miał słabsze chwile. - Taki jest już obecny żużel, w którym wszystko jest bardzo blisko siebie. Jak źle wyjdziesz ze startu, to trudno jest kogokolwiek wyprzedzić, bo wszyscy są bardzo szybcy. Ja jestem zadowolony z sezonu. Szkoda, że ominąłem 3-4 pierwsze mecze, bo w mojej ocenie gdyby nie to, szykowalibyśmy się teraz do play-offów. Było jednak nieźle - dodał Jacob Thorssell.
Połowiczny sukces Rafaela Wojciechowskiego. Zobacz więcej!
Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk kończy na ten rok jazdę w Polsce, jednak będzie jeszcze występował w Szwecji i w Anglii. - Przede mną jeszcze sporo meczów w Szwecji, gdzie chcemy awansować do play-offów. Podobnie jest w Anglii. Mam jeszcze dużo jazdy i będę zapracowany przez najbliższe miesiące - przyznał żużlowiec.
Kosmiczny speedway we Wrocławiu. Zobacz więcej!
Kiedy więc nastąpią kluczowe rozmowy w gdańskim klubie? - Zobaczymy, czekam spokojnie. Sezon zakończył się bardzo szybko i jest jeszcze dużo czasu - podsumował.
ZOBACZ WIDEO Prezes Stali obiecuje: Bartosz Zmarzlik na pewno nie odejdzie po sezonie
Czy Zdunek Wybrzeże powinno zatrzymać Jacoba Thorssella w składzie na kolejny sezon? 
Gomólski i Cyfer mieli słabsze sezony, ale jednego z nich bym zostawił na kolejny sezon - Gomólskiego raczej.
Polski żużel to jednak patologia, zarządzana przez nieudaczników.