Speed Car Motor okazał się właściwym wyborem. Michelsen kandydatem na odkrycie sezonu

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Mikkel Michelsen

Przed sezonem wybrał Speed Car Motor Lublin. Wyniki w pełni uzasadniają jego decyzję. Mikkel Michelsen dzięki beniaminkowi wyrasta na gwiazdę PGE Ekstraligi. Wielu będzie go widzieć w roli odkrycia sezonu 2019.

Speed Car Motor Lublin stracił ważny punkt w kontekście walki o szóste miejsce (remis z forBET Włókniarzem Częstochowa 45:45, więcej TUTAJ). Lublinianie mieli za cel zwycięstwo, ale jak twierdzi Mikkel Michelsen trzeba się cieszyć z tego co jest.

- To był mecz 50 na 50. Prowadziliśmy większość zawodów. Oczywiście remis jest lepszy, niż gdybyśmy mieli to przegrać. Jednak jeśli pokonalibyśmy Włókniarz, ciśnienie przed następnym spotkaniem byłoby delikatnie mniejsze. Gorzów? To nasz główny cel, wygrać za trzy. Musimy to zrobić. Mieliśmy wielką szansę przeciwko Częstochowie. Nie weszli w to spotkanie dobrze, później zdobyli ważne punkty. To jest Ekstraliga, wszystkie zespoły są silne. Z Gorzowem nie będzie łatwiej niż w niedzielę. Szóste miejsce będzie dla nas idealne - uważa.

O szóstej lokacie marzą wszyscy w Lublinie (będzie o to bardzo trudno, bo gorzowianie pokonali mistrza Polski i zyskali istotne punkty do tabeli). Cel jakim jest utrzymanie, udałoby się osiągnąć bez konieczności jazdy w barażach i ze spokojem można by myśleć o kolejnym sezonie. Jeśli Motor pozostanie w PGE Ekstralidze trzeba będzie się wzmocnić, ale działacze muszą skupić się na podpisaniu kontraktów z obecnymi liderami, a takim jest bez wątpienia Michelsen.

ZOBACZ WIDEO Prezes Stali obiecuje: Bartosz Zmarzlik na pewno nie odejdzie po sezonie

- Zawsze jestem otwarty. W Lublinie czuje się wyjątkowo dobrze. To jest to, o co chodzi w żużlu. Mamy pełny stadion na każdym meczu. Są tu wspaniali fani. Naprawdę nie chciałbym jeździć w innym miejscu. Na pewno trudniej byłoby mi myśleć o pozostaniu w sytuacji, jeśli spadniemy. Wierzę, że zostaniemy w Ekstralidze. Jeśli tak się stanie, ja wówczas będę myślał o pozostaniu tutaj - przekonuje.

Michelsen mówi o niezwykłej otoczce, jaka panuje w Lublinie. Główną osobą odpowiedzialną za to jest Jakub Kępa, który wraz ze sztabem ludzi wykonał tytaniczną pracę, aby wyglądało to tak, jak jest.

- Wiedziałem, że wracając do Ekstraligi muszę trafić na właściwy klub, odpowiednich ludzi, którzy będą wokół mnie, z którymi będę współpracował i starał się robić wszystko jak najlepiej, stawać się lepszym żużlowcem. Kuba jest szefem, jest też biznesmenem, ale to też przyjaciel. Mamy ze sobą bardzo dobre relacje. Sport to nie jest tylko biznes, Kuba to rozumie, wie jak ważna jest atmosfera. Traktujemy się jak przyjaciele. Jesteśmy zespołem i staramy się spędzać czas wspólnie. Integrujemy się. Idziemy na gokarty, wyskoczymy wspólnie na obiad. W całym klubie są wspaniałe osoby, które są mocno zaangażowane w swoją pracę. Czuję się jak w domu - opisuje Duńczyk.

Zobacz także: Nie ma spisku przeciwko Motorowi

Co roku Speedway Ekstraliga organizuje galę, na której w poszczególnych kategoriach wręczane są Szczakiele. Jedna z nich to Odkrycie Roku. Sezon będzie wchodził w decydującą fazę, ale już teraz można powiedzieć, że poważnym kandydatem do tego tytułu będzie Mikkel Michelsen.

- Przed sezonem powiedziałem, że w Lublinie nie nakłada się wielkiej presji. Dla zawodników jest to świetne. Z drugiej strony, jeśli nie stawiasz sobie celów i nie chcesz być najlepszy, to nie możesz być w Ekstralidze, jesteś w złym miejscu. Nominacja? Nie mogę tego komentować, nie wiem, na jakich zasadach to się odbywa, ale jeśli zostanę wyróżniony, będzie to dla mnie bardzo miła sprawa. Jeśli nie w tym roku, to jest kolejny sezon, aby dokonać czegoś spektakularnego - kończy Michelsen.

Komentarze (6)
avatar
RECON_1
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście bardzo żałuję że odszedł z Unii i to w takich okolicznościach.. 2g mnie już wtedy miał potencjał by stać się naprawdę solidnym eligowcem i tak się powoli staje, myślę że kwestia czasu Czytaj całość
avatar
PABL0
8.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wbrew pozorom chłopakom z Motoru w przyszłym sezonie będzie ciężej zdobywać punkty. Teraz zaskoczyli (m.in. Michelsen, Miesiąc), ale za rok presja będzie większa, nawet własne oczekiwania i do Czytaj całość
avatar
FILEMON
8.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Amon, szykuj już powoli się do usunięcia konta. Chyba, że jesteś gościem bez honoru. 
avatar
UNIA LESZNO kks
8.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
zadne odkrycie, wiadomo bylo jaki to jest zawodnik, wystarczy sledzic inne rozgrywki niz PGE Ekstraliga S.A