Żużel. TAURON SEC: W Vojens Madsen może uciec rywalom po kolejne złoto (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Leon Madsen
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Leon Madsen

Leon Madsen ma szanse na swojej ziemi awansować na fotel lidera cyklu TSEC i z większym spokojem przyjechać na decydujące zawody w Chorzowie. W sobotę w Vojens również inni Duńczycy będą chcieli zawojować TAURON SEC.

Kolebka duńskiego żużla była już areną wielu prestiżowych zawodów, finałów IMŚ, DMŚ, DPŚ czy MŚP. Po raz pierwszy jednak gościć będzie cykl TAURON SEC. Gospodarze będą w większości podczas zawodów w Vojens. W szesnastce jest ich bowiem pięciu, choć gdyby nie uraz Andersa Thomsena dominacja Duńczyków byłaby jeszcze większa. Czterech to podstawowi uczestnicy cyklu. Z dziką kartą pojedzie Peter Kildemand. Jeśli do tego dodamy dwóch rezerwowych: Frederika Jakobsena i Andreasa Lyagera, mamy siedmiu reprezentantów Danii w osiemnastce, która pokaże się na prezentacji.

Największe szanse na triumf daje się Leonowi Madsenowi. Duńczyk broni tytułu mistrza Europy sprzed roku, a w tym sezonie nie kryje aspiracji, by ustrzelić dublet, czyli zostać nie tylko najlepszym żużlowcem Starego Kontynentu, ale także globu. Póki co, jest na dobrej drodze do tego. W SGP jest współliderem cyklu. W TAURON SEC zajmuje drugie miejsce ze stratą jednego punktu do prowadzącego Grigorija Łaguty.

Na trzecie miejsce po udanym 2. Finale w Toruniu, awansował Nicki Pedersen, który poznał już co prawda smak zwycięstwa w SEC w 2016 roku, ale jeśli pojechałby bardzo dobre zawody w Vojens, to nie jest bez szans na końcowy sukces. Zza pleców ścisłej czołówki atak na podium mogą przepuścić także inni reprezentanci gospodarzy: Michael Jepsen Jensen jest szósty, a tylko punkt straty do rodaka ma Mikkel Michelsen, który plasuje się na ósmym miejscu i nie porzucił jeszcze marzeń o medalowej pozycji.

ZOBACZ WIDEO Stal Gorzów nie przystąpiła do licytacji. Groziło jej nawet bankructwo

3. Finał w Vojens to może być także ostatni sygnał dla Polaków, by w Chorzowie liczyć się jeszcze w walce o podium klasyfikacji generalnej. Debiutant w TAURON SEC Bartosz Smektała jest czwarty i ma tyle samo punktów, co trzeci Nicki Pedersen. Piąte miejsce ze stratą jednego punktu zajmuje Kacper Woryna. Jego dobry występ i szanse na medal w Chorzowie, z pewnością napędziłoby koniunkturę wśród kibiców na Śląsku.

Wicemistrz Europy Jarosław Hampel póki co jest siódmy. Polak jeździ jednak bez błysku. Potrafi wygrać dwa wyścigi, by w następnych dwóch zamknąć stawkę. - Tor w Vojens niby znam, ale dawno tam nie jeździłem. Moje problemy ze sprzętem wynikają z tego, że 15 lat jeździłem na silnikach Jana Anderssona. Po przesiadce na sprzęt od innego tunera, nie jest mi łatwo. Na dodatek straciłem ponad miesiąc na początku sezonu na skutek kontuzji. Mam dobre silniki, ale cały czas uczę się je dopasowywać, stąd też przeplatam zwycięstwa i ostatnie miejsca - wyjaśnia 37-letni dwukrotny wicemistrz świata.

W Vojens zabraknie trzech kontuzjowanych stałych uczestników cyklu: Davida Bellego, Roberta Lamberta oraz Andersa Thomsena. Pojadą za to: Andriej Kudriaszow, Andrzej Lebiediew oraz Timo Lahti.

Najgorsza dla organizatorów i emocji w cyklu TAURON SEC byłaby dominacja Grigorija Łaguty i Leona Madsena w Vojens. Rosjanin i Duńczyk już mają dosyć dużą przewagę nad rywalami. Jeśli ją powiększą, w Chorzowie pozostanie tylko walka o brązowy medal. Tor w Vojens jest jednak specyficzny i nie można wykluczyć, że sobotni 3. Finał TAURON SEC wywróci klasyfikację do góry nogami.

Lista startowa:
1. Jarosław Hampel #33
2. Kai Huckenbeck #744
3. Peter Kildemand #16
4. Grigorij Łaguta #111
5. Nicki Pedersen #110
6. Vaclav Milik #225
7. Michael Jepsen Jensen #52
8. Antonio Lindbaeck #85
9. Andriej Kudriaszow #91
10. Andrzej Lebiediew
11. Timo Lahti
12. Bartosz Smektała #115
13. Kacper Woryna #223
14. Leon Madsen #30
15. Paweł Przedpełski #323
16. Mikkel Michelsen #155
17. Frederik Jakobsen
18. Andreas Lyager

3. Finał TAURON Speedway Euro Championship odbędzie się w Vojens, 10 sierpnia o godzinie 18:00. Bilety na to wydarzenie dostępne są na speedwayeuro.com.

Zobacz także: Michelsen kandydatem na odkrycie sezonu

Źródło artykułu: