Żużel. Mocni Razem: Walka do ostatniego biegu w Rawiczu. Memoriał Kapały dla Dominika Picza (relacja)

Żużel. Możesz mieć kasę, ale tradycji nigdy nie kupisz. Ostrovia pokazała klasę. Lekcja historii na klubowych ścianach

Turniej "Mocni Razem" to kolejna inicjatywa żużlowców-amatorów, którzy postanowili wspomóc dwójkę kontuzjowanych kolegów z toru - Mateusza Durkowiaka i Przemysława Nowaka. W tygodniu poprzedzającym imprezę przeprowadzono licytacje, z których dochód przeznaczony zostanie na ich dalszą rehabilitację. Zebrano łącznie ponad 2700 zł.

Do rywalizacji przystąpiły cztery zespoły, a zmagania toczyły się na zasadach stosowanych przed laty w Drużynowym Pucharze Świata. Odbyło się 25 wyścigów, a każdy pojawił się na torze pięciokrotnie. Na zakończenie przeprowadzono jeszcze Bieg Memoriałowy Pamięci Floriana Kapały, ponieważ w tym sezonie najprawdopodobniej nie odbędzie się turniej poświęcony najlepszemu zawodnikowi w historii rawickiego żużla.

Choć wynik w tego typu rywalizacji jest sprawą drugorzędną, kibice mogli obejrzeć interesującą walkę o drugą pozycję, którą stoczyły zespoły Łuczak Team oraz Auto Transport Wieczorek. Na dwa wyścigi przed końcem różnica wynosiła zaledwie jedno "oczko". Duże znaczenie miał bieg 24., który dwukrotnie przerywano z powodu upadku Huberta Cieńskiego. Organizatorzy przyjęli zasadę, że niezależnie od tego, gdzie doszło do upadku, powtórka odbywać się będzie w pełnym składzie, a sprawca przerwania biegu startował będzie 10 metrów za resztą stawki.

ZOBACZ WIDEO Piotr Świderski: Trudno szukać drużyny, która może przeszkodzić Unii. Ona dominuje na torach rywali z play-offów

Przed ostatnim biegiem w walce o drugie miejsce był remis. Decydujący miał być pojedynek zawodników, którzy zajmowali do tej pory ostatnie pozycje w swoich wyścigach. Po zaciętym pojedynku Przemysław Gruszczyński był lepszy od Cezarego Kozaneckiego i rzutem na taśmę to Łuczak Team zajęło drugą lokatę. Po triumf sięgnęli zawodnicy drużyny Deko Element Pokrycia Dachowe.

Bezbłędny w zawodach był Jarosław Loman. W Biegu Memoriałowym Pamięci Floriana Kapały musiał jednak uznać wyższość Dominika Picza. Walkę o trzecie miejsce stoczyli z kolei Jarosław Wawrzyniak i Tomasz Grzybek. W tym starciu górą był startujący w barwach Auto Transport Wieczorek zawodnik z Ostrowa.

Punktacja:

I. Deko Element Pokrycia Dachowe - 51 pkt.
11. Dominik Picz - 12 (2,3,2,2,3)
12. Oskar Bela - 10 (0,2,3,3,2)
13. Rafał Janiak - 11 (3,2,1,3,2)
14. Paweł Wójcik - 12 (2,3,2,3,2)
15. Jarosław Suszyński - 6 (3,2,0,0,1)

II. Łuczak Team - 37 pkt.
1. Artur Piotrowski - 11 (1,2,3,2,3)
2. Jarosław Loman - 15 (3,3,3,3,3)
3. Tomasz Kowalski - 4 (u,1,1,2,0)
4. Szymon Krzyśko - 5 (1,0,1,1,2)
5. Przemysław Gruszczyński - 2 (0,0,0,1,1)

III. Auto Transport Wieczorek - 36 pkt.
16. Krzysztof Piszlewicz - 12 (3,3,3,2,1)
17. Fabian Stawiński - 14 (2,3,3,3,3)
18. Jarosław Wawrzyniak - 8 (2,1,2,0,3)
19. Cezary Kozanecki - 0 (0,0,0,0,0)
20. Bogdan Barteczka - 2 (2,0,0,0,0)

IV. Ciesielstwo Rejek - 26 pkt.
6. Hubert Cieński - 5 (0,1,1,2,1,u/ns)
7. Dariusz Liberka - 5 (1,2,2,u,-)
8. Tomasz Grzybek - 6 (1,1,1,1,2)
9. Adam Bartoszewski - 8 (3,1,2,1,1)
10. Patryk Frankiewicz - 2 (1,0,0,1,0)

Bieg po biegu:
1. Piszlewicz, Picz, Piotrowski, Cieński - (1:0:2:3)
2. Loman, Stawiński, Liberka, Bela - (4:1:2:5)
3. Janiak, Wawrzyniak, Grzybek, Kowalski (u3) - (4:2:5:7)
4. Bartoszewski, Wójcik, Krzyśko, Kozanecki - (5:5:7:7)
5. Suszyński, Barteczka, Frankiewicz, Gruszczyński - (5:6:10:9)
6. Wójcik, Piotrowski, Wawrzyniak, Frankiewicz - (7:6:13:10)
7. Loman, Suszyński, Cieński, Kozanecki - (10:7:15:10)
8. Picz, Liberka, Kowalski, Barteczka - (11:9:18:10)
9. Piszlewicz, Bela, Grzybek, Krzyśko - (11:10:20:13)
10. Stawiński, Janiak, Bartoszewski, Gruszczyński - (11:11:22:16)
11. Piotrowski, Liberka, Janiak, Kozanecki - (14:13:23:16)
12. Loman, Wójcik, Grzybek, Barteczka - (17:14:25:16)
13. Piszlewicz, Bartoszewski, Kowalski, Suszyński - (18:16:25:19)
14. Stawiński, Picz, Krzyśko, Frankiewicz - (19:16:27:22)
15. Bela, Wawrzyniak, Cieński, Gruszczyński - (19:17:30:24)
16. Stawiński, Piotrowski, Grzybek, Suszyński - (21:18:30:27)
17. Loman, Picz, Bartoszewski, Wawrzyniak - (24:19:32:27)
18. Bela, Kowalski, Frankiewicz, Kozanecki - (26:20:35:27)
19. Janiak, Cieński, Krzyśko, Barteczka - (27:22:38:27)
20. Wójcik, Piszlewicz, Gruszczyński, Liberka (u1) - (28:22:41:29)
21. Piotrowski, Bela, Bartoszewski, Barteczka - (31:23:43:29)
22. Loman, Janiak, Piszlewicz, Frankiewicz - (34:23:45:30)
23. Stawiński, Wójcik, Cieński, Kowalski - (34:24:47:33)
24. Wawrzyniak, Krzyśko, Suszyński, Cieński (u/ns) - (36:24:48:36)
25. Picz, Grzybek, Gruszczyński, Kozanecki - (37:26:51:36)
Bieg Memoriałowy Pamięci Floriana Kapały. Picz, Loman, Wawrzyniak, Grzybek

Sędziego nie było. Czasów nie mierzono.
Frekwencja: około 100 osób.

Czytaj także:
- Oni walczą o złoto. Janek poszedł na emeryturę, wzięli Ashleya i dalej leją rywali. Unia z innej galaktyki
- Peter Kildemand szuka formy. Wystartował w drugiej lidze. Glenn Moi z kompletem

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!