Żużel. Zmiana kadrowej koncepcji w Sparcie. Drabik i Jamróg zostaną, wyleci Czugunow
Dotąd mówiło się, że jak Sparta dogada się z Maksymem Drabikiem, to pracę straci Jakub Jamróg. Nowa koncepcja jest taka, że Drabik i Jamróg zostaną, a na wypożyczenie pójdzie Gleb Czugunow.
Wrocławianie ostatnio delikatnie zmienili koncepcję składu na sezon 2020. Uznali, że warto zostawić zarówno Drabika, jak i Jamroga. Pierwszy, wiadomo, młody i rozwojowy. Dotąd był trzecią strzelbą i jest nadzieja, że po przejściu na wiek seniora nic się w tej kwestii nie zmieni. Natomiast Jamrog przekonał do siebie działaczy serią spotkań ze średnią na poziomie 10 punktów. A przecież jechał jako doparowy Taia Woffindena, na dokładkę z kiepskim w żużlu numerem 10.
Czytaj także: Siedmiu wspaniałych. Mistrz z Leszna zdominował zestawienie
Chęć utrzymania polskiego duetu to zła wiadomość dla Gleba Czugunowa. Jest pomysł, żeby zawodnik poszedł na wypożyczenie. I to realne rozwiązanie, bo Gleb nie jest zainteresowany dalszymi startami pod numerami 8 i 16, bo zwyczajnie nie chce być rezerwowym oczekującym na wpadkę kolegów z drużyny.
Dodajmy, że w nowej koncepcji Sparty, poza Drabikiem i Jamrogiem, mieszczą się oczywiście Woffinden, Maciej Janowski oraz Max Fricke. Zostaje junior Przemysław Liszka, prezes Andrzej Rusko dogrywa temat przenosin z Unii Tarnów Mateusza Cierniaka. W kręgu zainteresowań, w razie problemów z jednym z seniorów, jest Jason Doyle. Jednak cena za zawodnika jest wysoka, więc ta koncepcja wydaje się coraz bardziej mglista. Poza tym Doyle ostro negocjuje z forBET Włókniarzem Częstochowa. Więcej przeczytasz o tym TUTAJ.
Follow @ostafinski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>