Żużel. Ekstraliga podniesie limity finansowe. Będzie mniej pieniędzy w szarej strefie

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Na 24 października planowane jest posiedzenie rady nadzorczej Ekstraligi Żużlowej. Wiele wskazuje na to, że wtedy zapadnie decyzja o podniesieniu limitów finansowych. Jest na to zgoda wszystkich klubów PGE Ekstraligi.

W tym artykule dowiesz się o:

Teraz jest tak, że kluby, przynajmniej oficjalnie, płacą maksymalnie 150 tysięcy za podpis i 4 tysiące złotych za punkt. Od sezonu 2020 limity finansowe obowiązujące w PGE Ekstralidze mają być zdecydowanie wyższe i wynosić odpowiednio: 250 tysięcy za podpis i 5 tysięcy za punkt. Zawodnicy powinni się z tej zmiany ucieszyć, bo większa pula płaconych im pieniędzy będzie objęta procesem licencyjnym.

Obecnie większość żużlowców ma maksymalne stawki, a drugie tyle dostaje w ramach umów sponsorskich. I z wypłatą tych drugich czasami są problemy. Zawodnicy dostają je z poślizgiem, czasami nawet bardzo dużym. Krzysztof Cegielski, przewodniczący stowarzyszenia żużlowców Metanol, już od dawna, w interesie zawodników, apeluje o to, by pula pieniędzy płaconych w tzw. szarej strefie (chodzi o wszystko to, co nie jest objęte licencją) była możliwie jak najmniejsza. 24 października jego postulat powinien zostać spełniony.

Czytaj także: Ciężki wybór Sparty. Czugunow lub Jamróg

Czytaj także: W co gra Kasprzak? Dogadał się ze Stalą i z Motorem

Oczywiście podniesienie limitu do 250 i 5 tysięcy nie likwiduje całkowicie szarej strefy. Z naszych informacji wynika, że obecnie kluby płacą od 150 do 800 tysięcy za podpis i od 3,5 do 7 tysięcy za punkt. Po zmianie nadal więc będzie tak, że zawodnicy chcący zarobić więcej niż zakłada norma, będą skazani na umowy sponsorskie i na to, że druga strona wywiąże się z zawartej umowy w możliwie jak najszybszym terminie.

ZOBACZ WIDEO: Stelmet Falubaz szykuje bombę transferową? Chodzi o zawodnika zagranicznego!

Komentarze (26)
avatar
RECON_1
3.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak to kluby w dodatku eligowe nie płacą? Przecież tylko w. Tarnowie nie płacą, a tu wychodzi ze gdzie indziej jest gorzej? Ciemność widzę.. 
avatar
sympatyk żu-żla
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie jestem za tym aby podnosić pule płacowe za punkty oraz tak zwany podpis,Jeżeli takie coś ma być zrealizowane zlikwidował bym całkowicie limity sponsorskie . Też obwarował bym za tak zwany Czytaj całość
avatar
ADASOS
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyli stawki są do 7 tyś za pkt i do 800 tyś za podpis. Walczący z patologią nie przyjmują tego do wiadomości i planują 5 tyś i 250tys. Czy oni mają wszystkich w domu? 
avatar
Tom Ekk
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ustanowcie na nowo KSM, bo tak, to ta liga jest przewidywalna, a nie o to chyba chodzi w najlepszej żużlowej lidze świata... 
avatar
Henryk Janusz Zarychta
2.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A może PGE Ekstraliga zainwestowała by w sprzęt do pomiaru reakcji startowej, w ten sposób ukruciła całkowicie czołganie na starcie podczas całych zawodów. A nie tylko ostrzeżenie - A POTEM NIC Czytaj całość