Zawodnik Arged Malesa TŻ Ostrovii pojechał świetnie w pierwszym barażu o PGE Ekstraligę, który odbył się na torze w Gorzowie i ruszyła dyskusja na temat jego przyszłości. W środowisku pojawiały się nawet głosy, że doświadczony żużlowiec może rozstać się z ostrowskim klubem. Nic takiego się jednak nie stanie.
Z naszych informacji wynika, że Walasek spotkał się w piątek z działaczami Ostrovii i przekazał im, że nie zamierza się nigdzie ruszać. Zawodnik zapewnił, że nie prowadzi żadnych rozmów z innymi zespołami, bo świetnie czuje się w Ostrowie. Uzgodnienie warunków współpracy na sezon 2020 przebiegło bardzo sprawnie.
Wcześniej pozostanie w zespole Mariusza Staszewskiego zadeklarowali Tomasz Gapiński, Sam Masters i Nicolai Klindt. Ten ostatni znajduje się wprawdzie na celowniku truly.work Stali Gorzów, ale ostrowianie są przekonani, że Duńczyk dotrzyma danego im słowa.
ZOBACZ WIDEO: Madsen wysyłał innym sms-y zanim dogadał się z Włókniarzem
Zobacz także: Jarosław Hampel niczego nie obiecuje. Chce wrócić do wysokiej formy
Ostrovia może mówić o dużym sukcesem. Działaczom na czele z prezesem Radosławem Strzelczykiem i wiceprezesem Waldemarem Górskim udało się zatrzymać zawodników, którzy doprowadzili klub do ogromnego sukcesu w minionym sezonie. Przypomnijmy, że ostrowianie zakończyli zmagania w Nice 1.LŻ na drugim miejscu. Byli największą rewelacją rozgrywek. W przyszłym roku wcale nie musi być gorzej, bo drużyna Mariusza Staszewskiego ma być jeszcze silniejsza.