Żużel. Żartowniś Woryna. Wysłał zdjęcie z Częstochowy i rozbudził oczekiwania kibiców Włókniarza
Kacper Woryna wrzucił w mediach społecznościowych zdjęcie z Częstochowy. Zdaniem kibiców żużlowiec dał tym samym do zrozumienia, że będzie jeździł we Włókniarzu zamiast Runego Holty. Lawina spekulacji ruszyła.
Jedna fotografia wystarczyła, by sympatycy Włókniarza wysnuli wniosek, że Kacper nie dogadał się z prezesem PGG ROW-u Rybnik Krzysztofem Mrozkiem i przyjechał do Częstochowy na rozmowy. Miejscowy klub miałby go wziąć zamiast Runego Holty. Problem w tym, że nie w tym wszystkim ani grama prawdy.
Czytaj także: Pogłoski o wojnie w Stali przesadzone. Zmora nie obraził się na Grzyba
- Mechanik Kacpra pojechał do Częstochowy (żeby było śmiejszniej, to był z wizytą u Pawła Tomkowicza, menedżera Holty - dop. aut.), wysłał mu zdjęcie, a ten uwielbia żarty, więc wrzucił je błyskawicznie do sieci - śmieje się prezes Mrozek.
Michał Świącik, szef Włókniarza, mówi nam z kolei, że z Woryną rozmawiał rok i dwa lata temu, ale teraz w ogóle nie było tematu Kacpra. Prezes trzeciej drużyny PGE Ekstraligi stwierdza, że po dwóch razach wystarczająco mocno się zniechęcił, by chcieć teraz podchodzić ponownie. Zatem Holta może spać spokojnie. - I Krzysiek Mrozek także, bo nie zamierzam podbierać mu Kacpra - ucina.
Czytaj także: GKM podpisał dwuletni kontrakt z Bjerre
Follow @ostafinski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>