Żużel. Transfery. GKM Grudziądz podpisał dwuletni kontrakt z Kennethem Bjerre!

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Kenneth Bjerre.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Kenneth Bjerre.

Marzył o nim Stelmet Falubaz. W pewnym momencie transfer był na wyciągnięcie ręki, ale ostatecznie został w Grudziądzu. MRGARDEN GKM ogłosił właśnie, że podpisał dwuletnią umowę z Kennethem Bjerre.

Duńczyk ma za sobą naprawdę udany sezon. Kiedy trafiał do Grudziądza, to niektórzy powątpiewali w sens tego transferu. Szybko okazało się jednak, że urodzony z Esbjergu żużlowiec świetnie odnalazł się w nowym otoczeniu. W barwach MRGARDEN GKM-u odjechał łącznie 14 spotkań i wykręcił w nich średnią biegopunktową 1,987. Był to drugi najlepszy wynik w drużynie (wyższą średnią miał tylko Artiom Łaguta) i 14. w PGE Ekstralidze.

To za sprawą Kenneth Bjerre działacze i kibice grudziądzkiego klubu stracili najwięcej nerwów w tegorocznym okresie transferowym. Wszystko za sprawą oferty, którą Duńczykowi złożył Stelmet Falubaz Zielona Góra. W pewnym momencie wydawało się nawet, że GKM straci swojego zawodnika i będzie w kiepskim położeniu. Ostatecznie szefostwo klubu zdołało przekonać Duńczyka do przedłużenia umowy.

Zobacz także: GKM przejechał ponad 2500 kilometrów i załatwił dwa kontrakty

GKM właśnie ogłosił, że Bjerre zostaje w klubie na najbliższe dwa sezony. Zdaniem działaczy to właśnie długość kontraktu przekonała żużlowca, by nie zmieniać otoczenia. Z całą pewnością na stole znalazła się jednak odpowiednia oferta. Falubaz był naprawdę zdeterminowany, żeby wyciągnąć filigranowego Duńczyka z Grudziądza.

Bjerre przez dwa najbliższe sezony będzie ścigać się w jednym klubie z Nickim Pedersenem. Obaj od dawna mają świetny kontakt, a ostatnio spotkali się w 2018 roku w barwach Unii Tarnów. Współpraca przebiegała bez zarzutu. W Grudziądzu wierzą, że Bjerre będzie mieć pozytywny wpływ na Pedersena i dzięki temu bardziej utytułowany z Duńczyków dobrze odnajdzie się w GKM-ie.

Zobacz także: Piotr Świderski nowym trenerem PGG ROW-u Rybnik. Odważna decyzja Krzysztofa Mrozka

Kadra MRGARDEN GKM-u na sezon 2020 jest już zamknięta. W zespole zostają jeszcze Artiom Łaguta, Przemysław Pawlicki i Krzysztof Buczkowski. Rezerwowym ma być Roman Lachbaum. Z drużyny Roberta Kempińskiego odchodzi Antonio Lindbaeck, który ma trafić do Stelmetu Falubazu. Celem grudziądzan będzie wywalczenie awansu do fazy play-off.

ZOBACZ WIDEO Kibice na PGE Narodowym. Tak wygląda największe żużlowe wydarzenie na świecie

Komentarze (10)
avatar
PABL0
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tytuł artykułu powinien brzmieć: "GKM KENNETHA BJERRE NA DWA LATA" 
avatar
Duzers99
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2021 wchodzi KSM i ciekawe co wtedy ?? Wszyscy na dwa lata podpisują a potem zdziwko będzie . 
avatar
sympatyk żu-żla
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
GKM zrobiono w sezonie transferowym dobra pracę Przez okres dwóch sezonów będzie zbierać plony.Powodzenia. 
avatar
krynston
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Przyszedł Pedersen to juniorka znowu dołuje. Znów zabraknie do PO? 
avatar
zawodowiec
5.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
zamiast Bjerre i Pedersena powinni sciagnac G.Lagute i zostawic Antona...