To postać dość anonimowa w naszym kraju. Nick Agertoft pochodzi z duńskiego Horsens. Urodził się w 2002 roku. Do tej pory nie był związany umową z żadnym polskim klubem. 21 września dał jednak próbkę swoich umiejętności w trakcie Memoriału W. Rutkowskiego w Pile. Zdobył wówczas pięć punktów, pokonując takich zawodników jak Daniel Kaczmarek, Roman Lachbaum czy Filip Hjelmland.
Czytaj także: Chris i Jack Holderowie zostają w Apatorze Toruń na sezon 2020
Wiele wskazuje na to, że Agertoft jest sporym talentem. Ma jednak dopiero siedemnaście lat, więc trudno wróżyć, jaka kariera go czeka. To okres, w którym musi dużo pracować, a podpisanie kontraktu z Car Gwarant Startem Gniezno z pewnością będzie krokiem w przód w jego rozwoju.
Co ważne, Start związał się z młodym Duńczykiem trzyletnią umową. To znak, że w Gnieźnie myślą o nim naprawdę bardzo poważnie i kontrakt ten traktują jako inwestycję w przyszłość. Czas pokaże, czy Agertoft wykorzysta szansę daną mu przez ośrodek z pierwszej stolicy Polski.
Czytaj także: Czuję się tak, jakbym rządził klubem. Chciałbym skończyć karierę w Starcie (wywiad)
ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"