Żużel. Więcej ścigania w Gorzowie. Nikt nie straci, a najwięcej zyskają Anders Thomsen i Bartosz Zmarzlik
Prezes Marek Grzyb podobnie jak jego poprzednik Ireneusz Maciej Zmora chce, żeby na torze w Gorzowie było więcej ścigania. A to najpewniej oznacza zmiany w sposobie przygotowania nawierzchni. Kto na tym zyska, a kto może stracić?- Jeśli to wszystko rzeczywiście dojdzie do skutku, to największym beneficjentem zostanie Anders Thomsen, który nie jest najlepszym startowcem. Jestem przekonany, że on uśmiecha się najszerzej na myśl o zmianach. Narzekać z pewnością nie będzie również Bartosz Zmarzlik, który na torze w Gorzowie potrafi dokonywać cudów - podkreśla nasz ekspert.
A co z pozostałymi zawodnikami? Jaki będą mieć wpływ zmiany na pozostałych seniorów, z których będzie korzystać trener Stanisław Chomski?
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce
- Nie widzę wielkiego problemu. Szymon Woźniak jest zawodnikiem uniwersalnym. To ani żaden wybitny startowiec, ani żużlowiec, który pod tym względem odstaje. Zmiany nie powinny go zaboleć. Podobnie jest z Nielsem Kristianem Iversenem i Krzysztofem Kasprzakiem. Obaj nieźle startują, ale potrafią się także świetnie ścigać - tłumaczy Frątczak.
Zobacz także: Transfery, które wydawały się być niemożliwe. Tak jak teraz odejście Zmarzlika z Gorzowa
Stali Gorzów mocno zależy na lepszych widowiskach. Starania o ściganie na "Jancarzu" rozpoczął były prezes Ireneusz Maciej Zmora, który niedawno w rozmowie z portalem WP SportoweFakty przekonywał, że można doprowadzić do poprawy już w sezonie 2020.
- Zgadzam się, że wszystko da się zrobić. Widowiska można stworzyć bez konieczności przebudowy toru. Gorzów nie jest pod tym względem żadnym czarnym punktem na żużlowej mapie Polski. Krawężnik musi być jednak wolniejszy od zewnętrznej linii jazdy. Przepisy temu zresztą sprzyjają. Przy zastosowaniu odpowiedniego sprzętu, pod nadzorem komisarza toru można porysować zewnętrzną. W Gorzowie do tej pory bywało z tym różnie. Najlepiej chodził krawężnik i to był do tej pory handicap Stali - podsumowuje Frątczak.
Zobacz także: Dlaczego sprawa Drabika ciągnie się tak długo? Czy w polskim żużlu są równi i równiejsi?
-
RECON_1 Zgłoś komentarz
Przed sezonem niemal każdy klub szumnie zapowiada zmiany ku poprawie widowiska, potem przychodzi ligiwa proza i zostaje po staremu. -
zielik1973 Zgłoś komentarz
Panie oszczedz nam tych teori wszyscy doskonale wiedza jaki z Pana fachowiec temu gosciowi juz dziekujemy -
speed01 Zgłoś komentarz
Ekstralidze. Chyba że ktoś chce zarobić karę za "nieregulaminowe" przygotowanie toru. W Ekstralidze zasada jest jedna: start i krawężnik. I oczywiście obowiązkowe równanie toru co dwa biegi, bo jeszcze nie daj Boże nawierzchnia się odsypie i będzie trochę walki... -
LeszczynskiBYK Zgłoś komentarz
Dwa razy wtopią to i o ściganiu zapomną. A najwięcej straci Woźniak - tylko start i "obrona Częstochowy", zazwyczaj nieskuteczna -
Penhall Zgłoś komentarz
komisarza toru można porysować zewnętrzną. Nie lepiej progi zwalniające przy krawężniku? -
stalowy holender Zgłoś komentarz
tych wypocin -
simon68 Zgłoś komentarz
Tor będzie do ścigania :)))) Do tej pory to do czego był ?????:))))) -
Piter ZG Zgłoś komentarz
Jaco ma rację . Bedzie tor do ścigania i najwięcej zyska Anders Thomsen. -
57bogdan Zgłoś komentarz
Jacek weź coś na sraczkę bo chyba dostałeś rozwolnienia i zaczynasz bajki pisać. -
Twardzi jak STAL Zgłoś komentarz
Ferie się skończą to znowu platfus zmieni sukienkę:}}}}}}}}}}}}}} -
KACPER.U.L Zgłoś komentarz
Pan po babcinych tabletkach które zażywał aby porywać tłumy na stadionach pewnie jeszcze trzymają Pana Janka mucha nie siada.Nawet nie podleci.A,więc dlaczego Jacek?A,kto zaingerował w pierwszy łuk na MA?Były takie widowiska,że tylko Tarnów na MA nie wygrał:) -
karting team Zgłoś komentarz
Ten tor można przygotować do walki. Przypomnijcie sobie co działo się na gorzowskim torze jak trenerem był Czernicki, nie było mniej walki jak w Częstochowie czy Wrocławiu. -
Sebol Zgłoś komentarz
Popieram tą inicjatywę - najbardziej skorzystają goście.