Po pięciu latach przerwy, Indywidualne Mistrzostwa Europy powróciły do Danii i jak się okazało, była to dobra decyzja.
Zawody w Vojens były niezwykle emocjonujące. Ku uciesze miejscowej publiczności, główne role odgrywali Mikkel Michelsen oraz Nicki Pedersen. Szczególnie Michelsen imponował szybkością oraz efektownymi akcjami na torze. Warto dodać, że to właśnie podczas trzeciej rundy TAURON SEC 2019, Duńczyk odrobił część straty do Grigorija Łaguty i rozpoczął marsz po złoto Indywidualnych Mistrzostw Europy.
Przeczytaj także: Australia pierwszym rywalem Polski. Mecz w najmocniejszych składach!
Tegoroczny cykl TAURON SEC zapowiada się bardzo ciekawie ze względu na zmiany regulaminowe, które zostały wprowadzone pod koniec zeszłego roku. W nadchodzącej edycji Indywidualnych Mistrzostw Europy, zawodnicy będą walczyć nie tylko o medale, ale również o przepustkę do cyklu FIM Speedway Grand Prix 2021. Awans zwycięzcy TAURON SEC do cykl Grand Prix jest dodatkową motywacją dla wszystkich zawodników biorących udział w Indywidualnych Mistrzostwach Europy.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
- Ta nowinka w regułach została wprowadzona przed tegorocznym sezonem i bez wątpienia wiele zmienia. Możliwość awansu do Grand Prix sprawia, że każdy z zawodników walczyć będzie o triumf w cyklu do utraty sił - powiedział Mikkel Michelsen.
Przeczytaj także: Zamienił motocykl na deskę surfingową. Żużlowy talent musiał powiedzieć stop
Duńczyk jest jednym z pięciu zawodników, którzy są pewni miejsca w stawce TAURON SEC 2020. Pozostałe miejsca należą do Grigorija Łaguty, Leona Madsena, Kacpra Woryny oraz Bartosza Smektały. O kolejne pięć miejsc, zawodnicy walczyć będą podczas SEC Challenge, który odbędzie się 6 czerwca w Krsko. Pozostałe miejsca zostaną zajęte przez zawodników, którzy otrzymają stałe "dzikie karty" od organizatorów cyklu.
Inauguracyjna runda TAURON Speedway Euro Championship 2020 odbędzie się 20 czerwca 2020 roku w Vojens.
