Żużel. Koniec z treningami punktowanymi. Kluby muszą organizować sparingi, inaczej mogą dostać karę

WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Trening punktowany na Motoarenie
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Trening punktowany na Motoarenie

Główna Komisja Sportu Żużlowego wydała komunikat z wykładnią regulaminu w zakresie zawodów treningowych/sparingowych. Od tej pory kluby organizując takie test-mecze muszą m.in. zaprosić sędziego, który je poprowadzi.

Kibic w zasadzie nie powinien zauważyć różnicy, ale wyjaśnimy, że przez lata kluby organizowały treningi punktowane a nie sparingi. Jeśli media nazwały takie spotkanie sparingiem - czasami dzwonił telefon z prośbą o korektę, w obawie przed zainteresowaniem się sprawą przez PZM.

Trening punktowany odbywał się na zasadzie zwykłego treningu. Nie trzeba było go nigdzie zgłaszać, zawody zwykle prowadził pracownik klubu a nie sędzia. Przy sparingu jest więcej papierologii, potrzebny jest też arbiter i odpowiednie zabezpieczenie medyczne. To właśnie ten ostatni aspekt był kluczowy przy zmianie. Zdarzało się, że podczas treningów punktowanych brakowało karetek. W składach drużyn czasami pojawiali się też nastolatkowie bez licencji.

Kluby od wielu lat konsekwentnie informowały, że organizują treningi, więc PZM postanowił zainterweniować. Już jakiś czas temu centrala informowała, że kluby będą miały obowiązek organizowania sparingów. Teraz zaprezentowana została wykładania regulaminu. Próba jego obejścia może skutkować naruszeniem przepisów 63 RSŻ.

ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm

Kary za niedostosowanie się mogą być surowe. W przepisach dyscyplinarnych czytamy, że:
- kara pieniężna za zorganizowanie zawodów pozakalendarzowych bez obowiązującego zezwolenia GKSŻ wynosi 3000 zł, a zawody zostaną uznane za niebyłe
- za fałszywe reklamowanie zawodów (określenie zawodów towarzyskich jako mistrzowskich, krajowych jako międzynarodowych, treningu jako zawodów towarzyskich, zawodów towarzyskich jako treningu,podanie niewłaściwej nazwy zawodów, publikowanie nazwisk niezgłoszonych zawodników, itp.) możliwe jest ostrzeżenie lub kara pieniężna od 2000 zł do nawet 50000 zł.
- za nieprzestrzeganie, nie wykonywanie bądź nienależyte wykonywanie obowiązku zawartego w Regulaminie Medycznym PZM i w przepisach Rozdziału 4 Regulaminu Zawodów Motocyklowych na Torach Żużlowych (Organizacja służby medycznej zawodów) kara pieniężna wynosi od 1000 zł do 10000 zł.

1.Wykładnia Regulaminu w zakresie zawodów treningowych/sparingowych 2020 (art. 63 RSŻ)

W ramach przygotowań do sezonu wiele klubów organizuje próbne, treningowe jazdy na torze żużlowym z udziałem zawodników z dwóch lub więcej drużyn. Zdarzają się przypadki traktowania tego typu sytuacji jako "wspólnych treningów" lub "treningów punktowanych" podczas, gdy najczęściej spełniają one regulaminową definicję zawodów treningowych (sparingu). Mając powyższe na uwadze zwracamy uwagę, aby Kluby zgłaszały tego typu zawody do PZM jako zawody treningowe (sparing) i nie traktowały ich, jak zdarzało się w ubiegłych sezonach, jako "treningów punktowanych".

Brak zgłoszenia zawodów, które regulaminowo wypełniają przesłanki zawodów treningowych (sparingu) oraz brak przestrzegania obowiązków związanych z ich organizacją będzie kwalifikowane przez GKSŻ jako przewinienie dyscyplinarne ze wszystkim tego konsekwencjami. Samo używanie w komunikacji nomenklatury "trening punktowany" nie chroni klubu przed naruszeniem przepisów 63 RSŻ.

Zawody treningowe (sparingowe) oznaczają wyścigi na torze żużlowym w których udział biorą zawodnicy z przynajmniej dwóch klubów, posiadające znamiona rywalizacji sportowej realizowanej według ustalonego rozkładu biegów oraz dodatkowo spełniające przynajmniej jeden z poniższych warunków:

1. są otwarte dla publiczności lub rozgrywane są przy obecności kibiców,
2. informacja o wydarzeniu pojawia się w środkach masowego przekazu lub jest generowana przez organizatora,
3. zawody są rozgrywane z udziałem spikera,
4. został stworzony program zawodów. Jeżeli na torze startują zawodnicy z przynajmniej dwóch drużyn, a nadto wystąpił choćby jeden z wyżej wskazanych warunków, to taką aktywność torową należy traktować jako zawody treningowe (sparingowe) zdefiniowane w art. 63 RSŻ.

Wprowadzone tam zapisy upraszczają w porównaniu do innych zawodów obowiązki organizacyjne. Co istotne, obecni na nich sędziowie nie otrzymują ryczałtu sędziowskiego, a wyłącznie zwrot kosztów przejazdu w wysokości 75 proc. obowiązującej w tym zakresie stawki. Jeżeli zatem Klub zamierza zorganizować zawody treningowe (sparing) powinien zastosować następującą procedurę:

1. zgłoszenie zawodów do Biura Sportu i Turystyki PZM najpóźniej na 7 dni przed zawodami,

2. przygotowanie programu zawodów,

3. przygotowanie w formie pisemnej dodatkowych zasad rozgrywania zawodów, które nie są zawarte w art. 63 RSŻ (np. zasady treningu przed zawodami, itp.); dokument ten powinien być podpisany przez przedstawicieli obu klubów i dostarczony sędziemu zawodów przed zawodami;dokumentu takiego nie trzeba zatwierdzać w BST,

4. przygotowanie dla sędziego dokumentów (druków):
- oświadczenia o pełnoletności osób funkcyjnych,
- zgłoszenia osób funkcyjnych, które powinno obejmować minimum: kierownika zawodów, kierownika startu, spikera oraz minimum 2 wirażowych,
- zgłoszenia służby medycznej do zawodów, w którym nie musi być wypełniony punkt 7 dotyczący szczegółowych danych obsługi ambulansów,
- zgłoszeń drużyn do zawodów, w których nie muszą być wypełnione rubryki dotyczące szczegółów motocykla, jak również imienny skład teamów zawodników - obowiązkowo jednak powinien być podany kierownik drużyny, a jeśli jest nieobecny to trener drużyny,
- zgodę na obecność osób innych niż wynika to z artykułu 59 w parku maszyn w trakcie zawodów wydaje sędzia po uzgodnieniu z organizatorem

5. przedstawienie sędziemu dokumentów zawodników:
- odpowiednią licencję,
- kartę zdrowia,
- zgodę klubu macierzystego na start w zawodach (jeżeli zawodnik ma w Polsce kontrakt z klubem, który nie dokonuje zgłoszenia do zawodów) lub zgodę macierzystej federacji na start w zawodach treningowych (sparingu), jeżeli zawodnik nie posiada podpisanego kontraktu z żadnym klubem w Polsce.

Przeczytaj także:
- Trudna misja przed Jasonem Crumpem. Powroty po latach nie zawsze się udawały
Czy GKSŻ odpuści karę Lisieckiemu? Może wystarczyć jeden ruch zawodnika

Komentarze (18)
avatar
Zuzu Hel
23.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze komisarz toru telebim i co by tu jeszcze s---ć panowie , niech zobaczą jak zawodnicy jeździli lata 70-80 i jakie były tory i jakie stadiony a ludzi były całe trybuny a teraz d------ą si Czytaj całość
avatar
Raf123 -GKM DMP 2027
20.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sparingi to temat rzeka ! Kluby robią w wała kibic podając kto jedzie. Skład wyglada atrakcyjnie kibice wała drzwiami i oknami , bardzo często płacąc za bilet. A potem się okazuje, ze właściwie Czytaj całość
avatar
yes
20.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
kaganiec ;) 
avatar
HR_Sparta
20.02.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To zwykłe szukanie kasy dla działaczy i PZM. Z argumentem zabezpieczenia medycznego to zupełne przegięcie. Byłem na Olimpijskim na dziesiątkach treningów, także tych chłopaków ze szkółki. Nigdy Czytaj całość
avatar
yhym1920
20.02.2020
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jeszcze tego brakowało, jawna kradzież. Tylko kasa, kasa, kasa Ubeki w zapierdzialych garniakach. Wstyd