Na pierwsze półrocze 2020 roku GTM Start Gniezno otrzymał trzy dotacje. Na udział w rozgrywkach 1. Ligi Żużlowej czerwono-czarnym przyznano 420 tysięcy złotych. To większa kwota niż w roku ubiegłym, kiedy to gnieźnianie dostali 383 tys. zł. Zwiększyła się również wysokość wsparcia dla GTM Startu na organizację międzynarodowego turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego - Pierwszego Króla Polski. Na to zadanie klub z pierwszej stolicy Polski otrzymał 76 tys. zł. Dotacja na szkolenie dzieci i młodzieży przez Gnieźnieńskie Towarzystwo Motorowe Start Gniezno pozostała na takim samym poziomie i wynosi 60 000 zł.
- Jak co roku dziękujemy prezydentowi Miasta Gniezna Tomaszowi Budaszowi za przekazane środki w formie dotacji na nasz klub. Kwoty na rozgrywki ligowe oraz turniej Chrobrego wrosły i z tego faktu jesteśmy zadowoleni. Wiadomo, że zawsze chciałoby się więcej, chociażby spoglądając przez pryzmat zwiększenia ogólnej kwoty utrzymania drużyny (wzrost w stosunku do roku ubiegłego o około 25 proc.), ale w pełni rozumiemy możliwości finansowe miasta i ograniczenia budżetowe, jakie w mieście występują - mówi Piotr Mikołajczak, dyrektor GTM Startu Gniezno.
Czy przyznane kwoty pokrywają się z tymi, o które wnioskowali przedstawiciele klubu z pierwszej stolicy Polski? - Tak jak wspomniałem wcześniej, zawsze chciałoby się więcej, patrząc chociażby przez pryzmat innych ośrodków żużlowych. My jednak nigdy nie narzekamy i cieszymy się z tego, co otrzymujemy. Jest to duża pomoc i wsparcie dla klubu. Kwoty, o które wnioskowaliśmy, są prawie tożsame z tymi otrzymanymi. Niewielkie różnice - dodaje przedstawiciel Startu, zauważając, że inni mają lepiej.
Kiedy pojawia się temat miejskich dotacji, wszystkich ciekawi to, jaki jest wkład miasta w budżet danego klubu sportowego. GTM Start nie jest podmiotem żerującym na pomocy z kasy miejskiej. Środki przeznaczane przez urząd są jednak dla klubu ważnym wsparciem. Jaki procent budżetu Startu stanowi dotacja?
- Trudno to w tej chwili jednoznacznie określić, z kilku powodów. Budżet jest cały czas ruchomy, gdyż trwa podpisywanie umów ze sponsorami, ale też nie wiemy, ilu średnio kibiców będzie przychodziło na nasze spotkania ligowe czy też turnieje. Po drugie, dotacja na rozgrywki ligowe jest na razie przyznana na I półrocze, a więc w II półroczu będziemy starać się o kolejne środki. Ile ich będzie, to trudno teraz powiedzieć. Jednakże przyjmując pewne ostrożne założenia budżetowe klubu i stronę przychodową na poziomie 3,5 mln zł oraz wielkość przyznanych dotacji - wliczając w to kalkulacyjnie dotację z II półrocza - myślę, że środki z dotacji Miasta Gniezna będą stanowiły około 20 procent całościowego budżetu klubu - podsumowuje Piotr Mikołajczak.
Czytaj także:- Zmiany w planach sparingowych Startu. Nie będzie meczu z Fogo Unią Leszno
- Bartosz Zmarzlik nadal ma marzenia. "Wciąż jestem sportowcem niespełnionym"
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a