Krzysztof Cegielski typuje wyniki barażu DPŚ

W czwartek na torze Unii Leszno rozegrany zostanie baraż o wejście do finału Drużynowego Pucharu Świata. Jakie rozstrzygnięcia przewiduje ekspert SportoweFakty.pl i TVP Sport Krzysztof Cegielski?

W tym artykule dowiesz się o:

Na pewno Rosjanie sprawili dużą niespodziankę, aczkolwiek nie nazwałbym tego sensacją. Z urzędu wszyscy stwierdzili, że walka o pierwsze miejsce należy się Szwedom i Duńczykom. Ale jak się popatrzy na poszczególne ich występy w rozgrywkach ligowych to niewielu nie zawodzi. Zadowolony ze swojej dyspozycji może być jedynie Kenneth Bjerre, a w Szwecji Andreas Jonsson. Pozostali zawodnicy w mniejszym lub większym stopniu zawodzą. Do tego dochodzi obecnie kontuzja Pedersena. Także Duńczycy są w tej chwili w trudnej sytuacji. Rosjanie potwierdzili, że są jedną z najbardziej walecznych nacji. Wysoką formę potwierdził Emil Sajfutdinov, który wcześniej bardzo dobrze jechał w Grand Prix. To na pewno dodało im wiary. Nie zdziwiłbym się również, gdyby Rosjanom silniki przygotowywał tuner duński, który bardzo dobrze znał tor w Vojens. Podobną niespodziankę w drugim półfinale sprawili Polacy. Pokonaliśmy przede wszystkim Australijczyków na torze w Peterborough i to jest duże osiągnięcie, bo większość z nich jeździła na tym torze. Było to zatem lekkie zaskoczenie. Tor co prawda jest łatwy, ale ma swoją specyfikę. Najważniejsze jest jednak to, że widać dobrego ducha tej drużyny. Widać, że jest taka dobra sportowa rywalizacja między nimi. Każdy z nich wykazuje niejednokrotnie więcej determinacji niż podczas zawodów ligowych.

Patrząc na skład barażu faworytem są Australijczycy. Jasona Crumpa i Leigh Adamsa nie trzeba przedstawiać. Zawsze solidny jest Holder, choć nie wiadomo jak pojedzie w Lesznie. Powinien wystąpić Adam Shields, który zna bardzo dobrze ten tor. Są jakieś niesnaski pomiędzy nim a Craigiem Boyce’m. Jednak nieporozumienia powinny pójść na bok. O drugie miejsce powalczą Szwedzi i Duńczycy. Wszystko zależy od tego, w jakim składzie pojadą Duńczycy. Odmłodzona reprezentacja Danii może okazać się za słaba na Szwedów, którzy na pewno będą chcieli swoja szansę wykorzystać. W tym przypadku na drugim miejscu widzę Szwedów. Tor w Lesznie nie jest stworzony dla zawodników angielskich. Nie wierzę, żeby dysponowali oni odpowiednim sprzętem na ten tor. Jedynym zawodnikiem, który na tym torze mógłby dobrze pojechać jest Lee Richardson.

Wyniki barażu DPŚ według Krzysztofa Cegielskiego:

1. Australia

2. Szwecja

3. Dania

4. Wielka Brytania

Komentarze (0)