W tym artykule dowiesz się o:
Wartościowe wzmocnienie
Zdunek Wybrzeże Gdańsk w okresie zimowym nie tylko przebudowało skład drużyny żużlowej. To zmian doszło też w formacji podprowadzających, do której dołączyła Kamila Opas.
Nowa twarz
Kamila ma 24 lata i ma 160 cm wzrostu. Jej ulubionym sportem jest oczywiście żużel. Teraz będzie jeszcze bliżej speedwaya.
Nie tylko piękna, ale i mądra
- W życiu prywatnym zajmuję się: rozwojem osobistym, dlatego oprócz pracy i treningów, studiuję na AWF-ie - mówi Kamila dla wybrzezegdansk.pl. Dodaje, że chodzi na siłownię, lubi fotografować i podróżować.
Zakochana w czarnym sporcie
- Miłość do tego sportu trwa już od dziecka - przeszło z dziadka na tatę, a później także i na mnie. Nie wyobrażam sobie weekendu bez meczu żużlowego, czuję się wtedy dziwnie i czegoś mi brakuje - opisuje Kamila.
Nie jest z Gdańska
Co ciekawe, Kamila nie pochodzi z Gdańska, a innego żużlowego miasta - Zielonej Góry. Na swoim Instagramie ma zresztą zdjęcia w koszulce Falubazu. Ciekawe, komu kibicowałaby w trakcie meczu Wybrzeże - Falubaz.
Żużlowa przygoda
- Jestem na każdym meczu i kocham ten sport. Uważam, że w takim przypadku fajnie byłoby go również reprezentować, być jego częścią oraz znajdować się jak najbliżej tego wszystkiego, co się podczas meczu dzieje - tłumaczy Kamila swoje dołączenie do grupy podprowadzających Zdunek Wybrzeża.
Podziwia żużlowych bohaterów
Nie mam ''ulubionego" żużlowca, ponieważ wszystkich tak samo szanuję za pracę, jaką wykonują i jak się poświęcają dla tego sportu. Tak jak my sami - każdy z zawodników jest na swój sposób wyjątkowy i każdego z nich można za coś podziwiać - stwierdza Kamila.
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Ciężka sytuacja klubów sportowych. "Ratunkiem może być wprowadzenie odpowiednich przepisów"