Żużel. Spartan Bricomarche Przemyśl walczy w czasach zarazy. Nowi sponsorzy i prace modernizacyjne na stadionie

Archiwum prywatne / Kinga Cieliczka / Na zdjęciu: zawodnik Spartana Przemyśl
Archiwum prywatne / Kinga Cieliczka / Na zdjęciu: zawodnik Spartana Przemyśl

Koronawirus to wielki problem dla całego sportu i budowanie nowego klubu jest w tych warunkach bardzo trudne. Spartan Bricomarche Przemyśl mimo wszystko walczy jak może, jeden z młodych zawodników kręcił nawet kółka na podkarpackim minitorze.

W tym artykule dowiesz się o:

W ostatnich miesiącach działo się dużo dobrego wokół projektu budowy żużla w Przemyślu. Swoich pierwszych wychowanków ma klub miniżużla - Spartan Bricomarche Przemyśl, a dzięki współpracy z klubem piłkarskim, czynione są starania do budowy toru na stadionie Polonii Przemyśl i powołania zespołu właśnie pod szyldem Polonii, który mógłby ścigać się w lidze.

Prace związane z dostosowaniem stadionu z powodu koronawirusa zostały wstrzymane, jednak inaczej wygląda kwestia minitoru, na którym zostały wykonane prace modernizacyjne. - Mają one na celu poprawę infrastruktury oraz bezpieczeństwa i przygotowanie go do standardów umożliwiających organizowanie zawodów pod patronatem PZM - powiedział Maciej Gilowski, prezes klubu.

- Do najważniejszych należy zaliczyć zmianę geometrii toru, tzn. skrócenie prostych oraz wydłużenie i poszerzenie łuków, a także wymiana band i dosypanie znacznej ilości materiału. Następnym etapem rozbudowy infrastruktury będzie montaż ogrodzenia, maszyny startowej i przystosowanie pawilonu handlowego pod biuro klubowe - dodał Gilowski.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Jason Crump

Klub do rozwoju potrzebuje większych pieniędzy. - 80 procent sponsorów z ubiegłego sezonu z nami zostaje, a oprócz tego współpracę rozpoczyna Bricomarche Przemyśl jako Sponsor Strategiczny, a także Inteligence Business Solutions - kancelaria usług księgowych, która poza wsparciem finansowym zdeklarowała pomoc w zakresie marketingu i zapełniła pełną obsługę rachunkową. Kolejnym nowym sponsorem jest producent drewna, Abies Polska. Z takimi partnerami przyszłość przemyskiego żużla rysuje się w jasnych barwach - przyznał Gilowski.

Co ciekawe w ostatnich dniach w Przemyślu zawarczały motocykle żużlowe. - Normalne treningi nie są możliwe, wszyscy dbamy o zdrowie. Jeden młody zawodnik przyjechał w minioną sobotę z rodzicem i pokręcił rekreacyjnie kilka kółek. Wszyscy czekamy na koniec pandemii, wówczas będziemy regularnie organizować treningi - zdradził pomysłodawca żużla w Przemyślu.

Ponadto została wstępnie ustalona obustronna współpraca Spartana z jednym z klubów ścigających się w rozgrywkach ligowych. Wkrótce ma zostać podpisana stosowna umowa.

Czytaj także: 
Gorąca linia między Ekstraligą i GKSŻ 
Gdzie i kiedy oglądać żużel?

Źródło artykułu: