Żużel. Fakty i liczby. Lambert już wyrównał wynik sprzed roku. 2700 ekstraligowych punktów Pedersena

WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

W 1. kolejce PGE Ekstraligi Robert Lambert wygrał tyle samo biegów co przez cały poprzedni sezon, Nicki Pedersen zdobył swój 2700 punkt w karierze w DMP, a Artiom Łaguta, Antonio Lindbaeck i Bartosz Zmarzlik rozpoczęli jubileuszowy 10. sezon.

Fakty i liczby, czyli statystyczna pigułka po 1. rundzie PGE Ekstraligi.

***

0 - tyle razy w meczu przeciwko RM Solar Falubazowi Zielona Góra dojechali do mety juniorzy PGG ROW-u Rybnik. Kacper Kłosok i Mateusz Tudzież po biegu juniorskim, z którego zostali wykluczeni za upadki, w kolejnych dwóch nie wyjeżdżali z parkingu. Problemy dotyczyły nie tylko zdrowia (Tudzież), ale i sprzętu (Kłosok).

1 - po raz pierwszy w historii w spotkaniu PGE Ekstraligi jechał zawodnik na zasadzie "gościa". To novum wprowadzone w tym roku, wyjątkowo, głównie z uwagi na pandemię COVID-19 i mocno przesunięte w czasie inauguracje lig. Tym pierwszym "gościem" był Adrian Miedziński w PGG ROW-ie, który jednak spisał się bardzo słabo, bo w dwóch biegach przeciwko oponentowi z Zielonej Góry nie zdobył punktu.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lech Kędziora: Widziałem różne filmy z prezesem. Mam nadzieję, że nie spotka mnie los poprzedników

3 - tylu zawodników zadebiutowało w PGE Ekstralidze w 1. kolejce nowego sezonu. Tymi, którzy pierwszy raz w życiu zaznali smaku jazdy w niej byli: Daniel Bewley z Betard Sparty Wrocław oraz wspomniani Kłosok i Tudzież.

4 - tyle wyścigów przeciwko RM Solar Falubazowi wygrał Robert Lambert. Brytyjczyk już w pierwszym meczu sezonu wyrównał więc swój wynik sprzed roku, gdy startując w Motorze Lublin, przez cały rok zanotował właśnie 4 indywidualne triumfy (w 44 wyścigach).

4 - tyle też najszybszych czasów biegów w meczu w Częstochowie należało do niepokonanego w sumie w sześciu gonitwach Artioma Łaguty. Rosjanin był fenomenalnie dysponowany.

7 - po tylu latach przerwy na najwyższy ligowy poziom powrócił Mateusz Szczepaniak. Jeździec beniaminka z Rybnika po raz ostatni startował w niej w 2013 roku w barwach Polonii Bydgoszcz. Później ścigał się już tylko na zapleczu. Powrót wypadł nieudanie, bo Szczepaniak nie zdobył w niedzielę nawet punktu.

8 - tyle wyścigów w poniedziałkowym spotkaniu wygrali indywidualnie żużlowcy MrGarden GKM-u Grudziądz, z czego rzecz jasna 6 było autorstwa Łaguty. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że zespół ten uległ Eltrox Włókniarzowi aż 37:53. Gości pogrążyły jednak zera, których zanotowali... 13.

10 - dziesiąty sezon w PGE Ekstralidze w karierze rozpoczęła właśnie trójka zawodników i to nie byle jakich. Są to: Antonio LindbaeckArtiom Łaguta i Bartosz Zmarzlik.

20 - dwa razy więcej sezonów w karierze od Lindbaecka, Łaguty i Zmarzlika ma już za to Krzysztof Kasprzak. Zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów debiutował w 2000 roku w Unii Leszno, ale nie w sezonie regularnym tylko w barażu, przez co jego dorobek liczy się od 2001.

29 - sezon na ekstraligowych torach rozpoczął z kolei rekordzista spośród zawodników tegorocznego rozdania Piotr Protasiewicz. 45-latek debiutował w rodzimej lidze w 1992 roku!

37 - tyle lat minęło od jedynej wygranej GKM-u na torze w Częstochowie. Odnieśli oni zwycięstwo w 1983 roku przy okazji rywalizacji na zapleczu najwyższego ligowego szczebla. We Włókniarzu w tamtym meczu ścigał jego obecny trener - Marek Cieślak.

44 - przez tyle ligowych spotkań na torze w Gorzowie Bartosz Zmarzlik nie zanotował w zawodach dwóch biegów bez zdobyczy punktowej. W niedzielę niespodziewanie przytrafiła mu się taśma i zero. Poprzednio taka sytuacja z jego udziałem miała miejsce 10 sierpnia 2014 roku w starciu z Unią Tarnów (42:48), gdy zdobył 7 "oczek" (2,3,0,2,d).

700 - barierę tylu "oczek" zdobytych (ma ich teraz 702) na torach ekstraligowych złamał w poniedziałek w swoim drugim biegu Paweł Przedpełski. Wychowanek klubu z Torunia ściga się w najwyższej klasie od 2012 roku i ma za sobą 113 spotkań.

2700 - tyle punktów w zmaganiach o Drużynowe Mistrzostwo Polski zdobył natomiast Nicki Pedersen. Trzykrotny indywidualny mistrz świata uzbierał je w ciągu 18 sezonów i 228 meczów.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Taka inauguracja to rzadkość. Artiom Łaguta dopiero trzecim zawodnikiem w tym wieku
Ocena marzeń dla rosyjskiej rakiety. Trzech juniorów w czołówce [RANKING NOT]

Źródło artykułu: