Żużel. Kolejka w pigułce. Wszystkie oczy skierowane na Tarnów. MrGarden GKM nie powiedział ostatniego słowa

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Kaczmarek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Daniel Kaczmarek

Aż trzy odwołane spotkania w PGE Ekstralidze sprawiły, że w ten weekend wszystkie oczy skierowane będą na Tarnów. Dojdzie tam do starcia Unii z eWinner Apatorem Toruń. Niespodzianką zapachnie za to w Gnieźnie.

TO BĘDZIE HIT. Unia Tarnów - eWinner Apator Toruń. Odwołanie niemal całej kolejki w PGE Ekstralidze sprawiło, że jeszcze większe zainteresowanie wywołują spotkania na zapleczu. Hitowo zapowiada się pojedynek w Tarnowie, gdzie tamtejsza Unia podejmie eWinner Apator. Zespół z Małopolski na inaugurację niespodziewanie zwyciężył w Gdańsku 46:44, a bohaterami "Jaskółek" byli Mateusz Cierniak i Peter Ljung. Zespół Tomasza Bajerskiego natomiast to główny faworyt do awansu, który w sobotę zdeklasował Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno 55:35. Ewentualna wygrana w Tarnowie potwierdzi, że eWinner Apator to zespół klasowy, którego każdy musi się obawiać nawet na własnym torze.

TU PACHNIE NIESPODZIANKĄ. Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno - Arged Malesa TŻ Ostrovia. Ekipa Rafaela Wojciechowskiego miała o czym myśleć po spotkaniu w Toruniu. Gnieźnianie z pewnością wyciągnęli wnioski ze spotkania, w którym jedynie Oliver Berntzon nawiązywał przez cały czas równorzędną walkę. Ostrowianie z kolei po piorunującej końcówce pokonali Abramczyk Polonię Bydgoszcz 53:37 i w pierwszej stolicy Polski mogą chcieć udowodnić swoją wartość. Dużo zależeć będzie od postawy Adriana Cyfera, który zaliczył udany debiut w nowych barwach. Spotkanie wyjazdowe będzie weryfikacją jego formy.

OD TEGO ZAWODNIKA DUŻO ZALEŻY. Krzysztof Buczkowski. 4, 10+1, 2, 5, 1 - tegoroczne zdobycze punktowe zawodnika MrGarden GKM-u Grudziądz póki co nie napawają optymizmem. Przełamania nie przyniósł nawet udany start przeciwko drużynie z Rybnika, kiedy zapisał na swoim koncie jedyną jak dotąd dwucyfrówkę. Zespół Roberta Kempińskiego wygrał na razie tylko jedno spotkanie i m.in. skuteczniejsza jazda Buczkowskiego może odmienić losy tej ekipy.

ZOBACZ WIDEO Zobacz jak Łaguta zapewnił zwycięstwo Motorowi! Kronika 5. kolejki PGE Ekstraligi

LICZBA KOLEJKI - 3. Tyle spotkań zostało odwołanych z przyczyn losowych, a niewykluczone, że liczba ta się powiększy. Dużo zależeć będzie od tego, jaki wynik testu na koronawirusa otrzyma Adrian Miedziński i jego team. Szyki pokrzyżować może także pogoda - prognozy na ten weekend nie wszędzie napawają optymizmem, wobec czego możemy być świadkami jeszcze bardziej okrojonej kolejki ligowej.

TU MOGĄ POLECIEĆ ISKRY. Motor Lublin - MrGarden GKM Grudziądz. Bracia Łagutowie, Nicki Pedersen i rozpędzony Mikkel Michelsen, w połączeniu z uskrzydlonym wygraną w Częstochowie Motorem i wciąż niemogącym pokazać pełni swoich możliwości GKM-em, dają mieszankę iście wybuchową. W piątek przy Al. Zygmuntowskich może dziać się naprawdę sporo na torze. Tym bardziej, że wygrana wywinduje tymczasowo Motor na pozycję wicelidera. Dwa punkty dałyby natomiast GKM-owi złapanie oddechu i oddalenie się od strefy spadkowej.

Czytaj także:
Jak zaczynali ekstraligowi spadkowicze? Początkowe wygrane nie są gwarantem utrzymania
Mecz Stal - Sparta znów trzeba będzie przekładać. Spalona rozdzielnia będzie gotowa 9 sierpnia

Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tarnów na własnym torze będzie miał kłopoty aby wygrać z Toruniem.Jeżeli wygra będzie wielkie szczęście ,Przegra minimalnie będzie dobrze gdyż bonus przypadnie Torunianom ,Gniezno tez będzie mi Czytaj całość
avatar
matilda
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Unia raczej bez szans przez brak treningów. Tor zamknięty przez pogodę i zagrożony mecz. Z drugiej strony Toruniowi nigdy tu nie szło oprócz ostatniego meczu z Vaculikiem i Hancockiem w składzi Czytaj całość
avatar
yes
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może AMON będzie miał powody do zadowolenia... 
avatar
tomas68
17.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Wygrają lokalni tubylcy i tyle w temacie.