Żużel. GKM - Włókniarz. Łaguta narzeka na tor w Grudziądzu. Znów zrobiły się dziury

WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Artiom Łaguta i Grigorij Łaguta
WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Artiom Łaguta i Grigorij Łaguta

- Trudno na nim jechać. Cały czas trzeba pilnować motocykla, żeby nie "złapać" dziury - powiedział o grudziądzkim torze Artiom Łaguta. Jego MrGarden GKM Grudziądz w meczu 8. kolejki PGE Ekstraligi zremisował z Eltrox Włókniarzem Częstochowa 45:45.

Przed tygodniem byliśmy świadkami skandalu, gdy z uwagi na zły stan toru sędzia Remigiusz Substyk przedwcześnie zakończył mecz MrGarden GKM Grudziądz - Moje Bermudy Stal Gorzów (29:25). W niedzielę, w spotkaniu grudziądzan z Eltrox Włókniarzem Częstochowa, nawierzchnia wyglądała już lepiej, ale i tak nie było idealnie.

- Jest ciężko, bo do końca nie możemy dopasować się do naszego toru. W meczu z Włókniarzem już po ósmym biegu zrobiły się dziurki. Trudno na nim jechać. Jest twardy, ale wymagający. Cały czas trzeba pilnować motocykla, żeby nie "złapać" dziury, jak zrobił to Leon Madsen, co skutkowało jego upadkiem - powiedział dla nSport+ Artiom Łaguta.

Jego MrGarden GKM Grudziądz w spotkaniu 8. kolejki PGE Ekstraligi zremisował u siebie z Eltrox Włókniarzem Częstochowa 45:45, zdobywając jeden meczowy punkt. Sytuacja grudziądzan w tabeli PGE Ekstraligi nadal nie jest jednak kolorowa, bo drużyna Roberta Kempińskiego po ośmiu ligowych potyczkach plasuje się na 6. miejscu z dorobkiem pięciu "oczek".

ZOBACZ WIDEO Frątczak wyjaśnia, na kogo Motor powinien postawić z Betard Spartą

To z kolei sprawia, że MrGarden GKM Grudziądz kolejny sezon z rzędu może zakończyć sezon już po rundzie zasadniczej. A przecież nie po to przed obecnymi rozgrywkami inwestowano w transfer Nickiego Pedersena.

- Na razie musimy wygrać mecze u siebie i walczyć o to, by zostać w PGE Ekstralidze. Nie wiadomo, jak jeszcze pojedziemy na swoim torze, bo w trzech ostatnich meczach w domu będziemy mieć bardzo mocnych rywali: Falubaz, Spartę i Motor. Musimy powygrywać wszystkie spotkania u siebie, żeby utrzymać się w PGE Ekstralidze - stwierdził Artiom Łaguta.

Zobacz też:
Żużel. GKM - Włókniarz. Holta wściekły na Cieślaka! Poszło o zmianę
Żużel. Lokomotiv - Apator. Waleczni Łotysze postraszyli torunian. Faworyt odjechał w samą porę [RELACJA]

Źródło artykułu: