Żużel. PGE IMME. Fredrik Lindgren w lekkim dołku przed Toruniem

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren na czele
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren na czele

Reprezentant kraju trzech koron mimo wysokiej formy w ostatnich latach nie potrafi zaprezentować swoich pełnych umiejętności w PGE Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi.

W tym artykule dowiesz się o:

Forma zawodnika z ostatnich meczów PGE Ekstraligi może martwić. 1 punkt w meczu z Fogo Unią Leszno (12.08), tylko 6 punktów w Gorzowie (10.08) - to nie są wyniki, na które Lindgren liczył. Co ciekawe, zdobycz 13+2 (w 6 wyścigach) w przegranym meczu z RM Solar Falubazem Zielona Góra powoduje, że trudno mówić o złej formie Szweda, a przyczyny mogą tkwić na przykład w sprzęcie.

Przed występem w Toruniu Fredrik Lindgren nie pojedzie już w ligowym meczu, bowiem jego Eltrox Włókniarz 16 sierpnia udaje się do Wrocławia. Tym samym PGE IMME będą poważnym sprawdzianem - pisze Sebastian Czobot dla speedwayekstraliga.pl.

Dla stałego uczestnika cyklu GP turniej w Toruniu będzie świetną okazją do pokazania, że poprzednie dwa występy były jedynie wypadkiem przy pracy. Tor na MotoArenie bowiem zdecydowanie odpowiada Szwedowi, co pokazują jego ostatnie występy ligowe w barwach Eltrox Włókniarza Częstochowa z drużyną na obiekcie w Toruniu: w 2018 roku zdobył 10 punktów, a rok później 10 punktów z bonusem.

Turniej z 2018 roku był debiutem Szweda w PGE IMME, który mimo kapitalnej formy w tamtym sezonie zakończył go zaledwie z 3 punktami. Nie zwyciężając w żadnej z gonitw, kończąc turniej na 14. miejscu Lindgren z pewnością chciał szybko zapomnieć o występie w Gdańsku, tym bardziej, że w klasyfikacji końcowej wygrał jedynie z Michaelem Jepsenem Jensenem oraz duetem juniorów: Rafał Karczmarz - Daniel Kaczmarek.

Rok później było niewiele lepiej. Fredrik Lindgren turniej PGE IMME 2019 zakończył na 12. pozycji z 4 punktami, wyprzedzając w klasyfikacji końcowej jedynie Grigorija Łagutę, Nickiego Pedersena, Janusza Kołodzieja oraz Krzysztofa Buczkowskiego.

Początek sezonu 2020 dla zawodnika Eltrox Włókniarza Częstochowa był jednym z najlepszych od lat. W pojedynku z MrGarden GKM Grudziądz uratował częstochowianom meczowy remis pokonując w ostatnim biegu Kennetha Bjerre. Udowodnił tym samym, że potrafi się ścigać z każdym - niezależnie od toru.

Jeżeli 15 sierpnia Szwed zapomni o swoich dwóch ostatnich meczach, skupi się na odbudowaniu pewności siebie, to może być jednym z kluczowych aktorów tego widowiska.

2,280 - średnia z jaką został zakwalifikowany do PGE IMME Fredrik Lindgren
2,023 - aktualna średnia Szweda, który w 44 startach zdobył 79 punktów oraz 10 bonusów w PGE Ekstralidze

Czytaj również:
- Przewodniczący Rady Nadzorczej ROW-u o odejściu Mrozka, hejcie, Hampelu i sytuacji finansowej klubu [WYWIAD]
- Legenda Stali: Najgorsze minęło, ale potrzeba przebudowy. Po sezonie będą konieczne nawet trzy transfery [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO PGE IMME - przewodnik

Komentarze (0)