PGE IMME: pierwszy raz w Toruniu, siódmy raz o tytuł

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed Bartoszem Zmarzlikiem podczas PGE IMME 2018
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Patryk Dudek przed Bartoszem Zmarzlikiem podczas PGE IMME 2018

Trzy razy Polska, dwa razy Rosja i jeden raz Dania. To właśnie te żużlowe narody mogły cieszyć się z posiadania króla najlepszych ligowych rozgrywek na świecie. W sobotę 15 sierpnia PGE IMME pojadą po raz siódmy.

W tym artykule dowiesz się o:

Piętnastu czołowych zawodników tegorocznej PGE Ekstraligi w jednym miejscu i zawodnik z dziką kartą. Dwadzieścia trzy, miejmy nadzieje kapitalne wyścigi i formuła, która wyłoni mistrza najlepszej żużlowej ligi świata. Tytułu sprzed roku broni zawodnik Moje Bermudy Stali Gorzów - Bartosz Zmarzlik - pisze Rafał Martuszewski dla speedwayekstraliga.pl.

Najwięcej, bo aż czterech przedstawicieli w turnieju ma Eltrox Włókniarz Częstochowa. Zespół Marka Cieślaka od kilku kolejek boryka się z pewnymi problemami, jednak niewykluczone, że to właśnie w PGE IMME nadejdzie czas przełamania dla choćby Jasona Doyle'a czy Fredrika Lindgrena. Ponadto, ELTROX Włókniarz reprezentować będą Leon Madsen i jadący z dziką kartą Paweł Przedpełski.

Po trzech reprezentantów mają Betard Sparta Wrocław (Tai Woffinden, Maciej Janowski, Gleb Czugunow) i Motor Lublin (Mikkel Michelsen, Matej Zagar, Grigorij Łaguta), po dwóch mistrz Polski Fogo Unia Leszno (Piotr PawlickiEmil Sajfutdinow) oraz RM Solar Falubaz Zielona Góra (Martin Vaculik, Patryk Dudek).

ZOBACZ WIDEO Lampart: Pieniędzy mi starcza. Już nie jestem zły na Motor za obniżkę

Po jednym przedstawicielu w tegorocznych PGE IMME będą mieć Moje Bermudy Stal Gorzów (Bartosz Zmarzlik) i MrGarden GKM Grudziądz (Artiom Łaguta). Znamiennym jest fakt, że w turnieju nie wystąpi żaden reprezentant beniaminka PGG ROW-u Rybnik.

Kto jest faworytem sobotnich zmagań na MotoArenie? W tak bogatej i mocnej stawce zawodników ciężko wskazać jednoznacznie jedno nazwisko. Można pokusić się o analizę aktualnych średnich biegopunktowych w PGE Ekstralidze, gdzie póki co dzieli i rządzi Emil Sajfutdinow. Rosjanin, który przecież w swoim dorobku ma także zwycięstwo w pierwszych historycznych PGE IMME (Tarnów, 2014 rok) legitymuje się średnią 2,667, podczas gdy wynik drugiego w stawce Artioma Łaguty wynosi 2,500.

Do rosyjskiego tercetu może też dołączyć starszy brat Artioma, Grigorij, który na MotoArenie jeździł w 2015 roku. W kapitalnej dyspozycji w ostatnich tygodniach jest Słowak Martin Vaculik, kolekcjoner trójek z Zielonej Góry, a na fali wznoszącej jest też Bartosz Zmarzlik, który w miniony weekend zdobył 33 punkty w dwóch meczach gorzowskiej Moje Bermudy Stali.

Czekają nas wielkie emocje!

Lista startowa PGE IMME 2020:
1. Mikkel Michelsen (Motor Lublin)
2. Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra)
3. Fredrik Lindgren (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
4. Gleb Czugunow (Betard Sparta Wrocław)
5. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław)
6. Grigorij Łaguta (Motor Lublin)
7. Emil Sajfutdinow (Fogo Unia Leszno)
8. Artiom Łaguta (MrGarden GKM Grudziądz
9. Leon Madsen (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
10. Martin Vaculik (RM Solar Falubaz Zielona Góra)
11. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów)
12. Matej Zagar (Motor Lublin)
13. Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław)
14. Jason Doyle (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
15. Paweł Przedpełski (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
16. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno)

Rezerwowi:
17. Mateusz Świdnicki (Eltrox Włókniarz Częstochowa)
18. Norbert Krakowiak (RM Solar Falubaz Zielona Góra)

Obsady sędziowskie i komentatorskie:
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Kierownik zawodów: Andrzej Polkowski
Komisarz techniczny: Marcin Bordewicz
Kontroler motocykli: Rafał Wojciechowski
Delegat ds. bezpieczeństwa: Tomasz Kucharski
Studio: Karolina Wieszczycka, Sławomir Kryjom
Komentarz: Maciej Noskowicz, Wojciech Dankiewicz
Reporter: Łukasz Benz

CZYTAJ WIĘCEJ:
PGE IMME. Maciej Janowski w pogoni za pierwszym podium?
PGE IMME. Fredrik Lindgren w lekkim dołku przed Toruniem

Komentarze (0)