Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku w Grudziądzu poinformował, że osoba, która 30 maja 2020 roku podpaliła ścianę stadionu MrGarden GKM-u została postawiona przed Sądem Rejonowym w Grudziądzu - czytamy na portalu egrudziadz.pl. Zapadł już wyrok, kara jest dotkliwa. Sąd skazał oskarżonego na karę dwóch lat ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 40 godzin w miesiącu.
Sprawca został również zobowiązany do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę na rzecz MORiW kwoty 34 940, 43 złotych, a także obciążono go kosztami postępowania. Do zdarzenia doszło w nocy - ogień przeniósł się na ścianę stadionu powodując jej znaczne zniszczenie. Wszystko zarejestrowały kamery monitoringu.
Kryminalni z Grudziądza momentalnie przystąpili do działań i bardzo szybko udało się im ustalić dane personalne podpalacza. Mężczyzna został schwytany po pięciu dniach, następnie usłyszał zarzuty umyślnego zniszczenia mienia. 32-latek już wcześniej był karany za podobne przestępstwa.
MrGarden GKM w środę zakończy swój sezon w PGE Ekstralidze. Drużyna znad Wisły we wtorkowy wieczór podejmie Motor Lublin, a dzień później do Grudziądza przyjedzie Betard Sparta Wrocław. Spotkania mają rozpocząć się o godzinie 20:30.
Zobacz także: Żużel. Orzeł - Wybrzeże. Szybka jazda w Łodzi. Peter Kildemand pobił rekord toru
Zobacz także: Żużel. Falubaz - Unia. Jepsen Jensen dołączył do liderów, błysk talentu Tondera. Mistrzowie Polski bez armat [NOTY]
ZOBACZ WIDEO Żużel. Zawirowanie z oponami. Mechanik Łaguty ma propozycję dla PGE Ekstraligi