Żużel. Motor - Falubaz: Zielonogórzanie z "pole position" przed walką o play-offy. Motor z nożem na gardle [ZAPOWIEDŹ]

WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Matej Zagar i Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Matej Zagar i Jarosław Hampel

Motor Lublin jedzie u siebie z RM Solar Falubazem Zielona Góra o wszystko. Stawką tego spotkania jest miejsce w rundzie play-off. Z "pole position" do meczu przystąpią jednak goście.

Przed sezonem wielkie nadzieje snuto w Lublinie. Szczególnie, gdy Jakub Kępa na chwilę przed startem ligi wykazał się sprytem i wzmocnił drużynę Jarosławem Hampelem. Wydawało się, że to zespół kompletny, nieposiadający słabych stron. Medal miał być sprawą oczywistą. I przed długie tygodnie nic nie wskazywało na to, że przed ostatnią kolejką PGE Ekstraligi ta drużyna będzie stała nad przepaścią. W sensie dosłownym - mieć olbrzymie problemy z awansem do play-off.

Bo właśnie od spotkania przeciwko RM Solar Falubazowi Zielona Góra zależeć będzie, czy lublinianie znajdą się w pierwszej czwórce. Oczywiście goście też nie są niczego pewni. Jednak przynajmniej do startu pierwszego biegu są w znacznie bardziej uprzywilejowanej sytuacji. Przede wszystkim nie muszą oglądać się na rywali. Swój los mają we własnych rękach. Przekładając te słowa na liczby, do pełni szczęścia (awansu) wystarczą im 39 punktów. Taka zdobycz gwarantuje bonus i pewne play-offy.

Motor Lublin musi z kolei wygrać za trzy, jeśli chce w tym roku powalczyć o medale. To im da miejsce w czwórce pod warunkiem, że Eltrox Włókniarz Częstochowa przegra na wyjeździe z Fogo Unią Leszno. Niby oczywiste, ale w ciemno można założyć, że podopieczni Piotra Świderskiego łatwo broni nie złożą. W każdym razie Motor sam sobie jest winien, bo znalazł się w tej trudnej sytuacji na własne życzenie. Wystarczyło w minionym tygodniu pokonać MrGarden GKM Grudziądz i byłoby po sprawie. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że zespół Jacka Ziółkowskiego ostatnio jakoś specjalnie nie błyszczy.

Co innego żużlowcy Falubazu, którzy nie przestają zachwycać. Ostatnio zasłynęli z tego, że odprawili u siebie z kwitkiem mistrzów Polski, a dwumecz rozstrzygnęli na swoją korzyść. Trener Piotr Żyto zachowuje jednak dużą pokorę i przestrzega, że jeszcze nic nie jest pewne. Słuszna postawa, bo 39 punktów w Lublinie samo się nie zrobi.

Awizowane składy:

RM Solar Falubaz Zielona Góra:
1. Antonio Lindbaeck
2. Martin Vaculik
3. Michael Jepsen Jensen
4. Piotr Protasiewicz
5. Patryk Dudek
6. Norbert Krakowiak
7. Mateusz Tonder

Motor Lublin:
9. Jakub Jamróg
10. Grigorij Łaguta
11. Matej Zagar
12. Jarosław Hampel
13. Mikkel Michelsen
14. Wiktor Lampart
15. Wiktor Trofimow

Początek spotkania: 19:15
Sędzia: Krzysztof Meyze
Asystent sędziego: Rafał Kobak
Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński
Wynik pierwszego meczu: Falubaz 52:38 Motor

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Były prezes Włókniarza: Play-off można odjechać w Łodzi. Po sezonie ściągnąłbym Kołodzieja [WYWIAD]

CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Łukasz Kuczera. Szpila tygodnia: Zmiana strategii transferowej. Czy we Wrocławiu tworzą nową hydrę? [KOMENTARZ]

ZOBACZ WIDEO Żużel. Brak złotego medalu w IMP nie uwiera Zmarzlika. Dopóki będzie jeździł, będzie walczył o tytuł

Komentarze (1)
avatar
Petrus
12.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja typuję 48:43 dla Małego Motoru.