Żużel. Social Speedway 2.0: Stadion Olimpijski wsparł Maksyma Drabika. Zdjęcie robi wrażenie

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.

Maksym Drabik nie wziął udziału w kolejnym meczu Betard Sparty Wrocław. Żużlowiec przeżywa kłopoty w związku z trwającym przeciwko niemu postępowaniu polskiej antydopingówki. Wsparcie w trudnej chwili okazali mu fani na Stadionie Olimpijskim.

W niedzielę Betard Sparta Wrocław wygrała w pierwszym meczu półfinałowym PGE Ekstraligi z Moje Bermudy Stalą Gorzów 46:44. W składzie gospodarzy po raz kolejny zabrakło Maksyma Drabika, który mierzy się z szeregiem problemów - ten najważniejszy to widmo zawieszenia. Przed rokiem Drabik przyjął bowiem nieregulaminową ilość kroplówki przed jednym ze spotkań PGE Ekstraligi.

W trudnych chwilach Drabik może liczyć na wsparcie kibiców, którzy zorganizowali dla niego akcję "Murem za Maksymem". W ostatnich dniach fanom Betard Sparty udało się zebrać kilka tysięcy złotych, które zostały przeznaczone na efektowną oprawę.

"To było naprawdę coś, widząc jak wspieracie Maksa na Olimpijskim. Dzięki, że jesteście - bardzo szanuję Waszą postawę!" - napisał później Maciej Janowski o postawie kibiców.

To było naprawdę coś, widząc jak wspieracie Maksa na Olimpijskim Dzięki, że jesteście - bardzo szanuję Waszą postawę! Maksym fot. Betard

Opublikowany przez Macieja Janowskiego Poniedziałek, 21 września 2020

Przy okazji niedzielnego meczu byliśmy też świadkami innego wzruszającego momentu - Stadion Olimpijski pożegnał Bartłomieja Skrzyńskiego. Dziennikarz i aktywista społeczny zmarł przed kilkoma dniami w wieku 41 lat. Skrzyński przez wiele lat działał na rzecz niepełnosprawnych, a żużel był jedną z jego największych pasji.

"Bartuś, mam nadzieję, że to widziałeś z nieba. Duma. Kocham to miasto. Bądźmy i wzmacniamy tą naszą piękną wspólnotę" - napisał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, który żył ze "Skrzynią" w przyjacielskich relacjach.

We Wrocławiu szalał też Bartosz Zmarzlik, który zdobył dla gorzowskiej ekipy 10 punktów i 2 bonusy. Aktualny mistrz świata mógł mieć pewne poczucie niedosytu, skoro jego zespół przegrał. Za to w piątek i sobotę u Zmarzlika była pełna radość - po wygranej w dwóch turniejach Grand Prix w Pradze.

O występach w polskiej lidze może już zapomnieć Jason Doyle, którego Eltrox Włókniarz Częstochowa nie awansował do fazy play-off PGE Ekstraligi. Australijczyk ma jednak za sobą również dwa udane wieczory w Pradze, a po ich zakończeniu postanowił zrelaksować się... w Gdańsku. Jednak spokojnie, na transfer mistrza świata z sezonu 2017 do Zdunek Wybrzeża się nie zanosi.

O transferze myśleć nie musi też Leon Madsen, który ma ważną umowę z Eltrox Włókniarzem Częstochowa. Duńczyk w ostatnich dniach przekazał jednak światu dobrą nowinę - wkrótce po raz drugi zostanie ojcem. Biorąc pod uwagę, że po GP Czech również Bartosz Zmarzlik zdradził, że zostanie tatą, to czas się zastanowić nad żużlowym 500+.

Czytaj także:
Prezes Fogo Unii Leszno o zainteresowaniu Dominikiem Kuberą
Matej Zagar - pierwsza ofiara nowego regulaminu

ZOBACZ WIDEO Żużel. Przed GKM-em gorący okres. Można się spodziewać kilku zmian

Komentarze (17)
avatar
radi.s
24.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
G.Łaguta w pierwszym meczu po 2-letnim zawieszeniu za kombinatorstwo, po ost.biegu zeskakiwał z motura, który to ogniem żywym mu się zajął w kolorze odbiegającym od koloru spalania metanolu i n Czytaj całość
avatar
Leonidas spod Termopil 1
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
to jakaś paranoja murem za dopingowiczem. 
Predator007
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Może szanowni komentujący uszanują zdrowie Maksa i skończą ujadanie na Spartę, na niego i jego otoczenie? Człowiek ma obecnie ze sobą spore problemy i potrzebuje ciepłego słowa i optymizmu. Nie Czytaj całość
avatar
stalowy holender
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
szkoda ze wlodarze spartuni przezuli go i wypluli , calowali w czolko jak dawal punkty teraz na smietnik ...laska panska na pstrym koniu jezdzi 
avatar
szachimat
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Maksiu nie dawaj się podpuszczać.Kibice Sparty tak samo jak włodarze tego klubu liczyli tylko na jedno,że odjedziesz im cały sezon,bo dla nich liczyły się tylko Twoje punkty,a nie Ty.Wszystkim Czytaj całość