Żużel. Mistrz z Leszna wyrównał wynik Stali sprzed 42 lat! Oto najlepsze złote serie w historii polskiej ligi

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Poprzednim klubem z czterema kolejnymi tytułami w Drużynowych Mistrzostwach Polski był 42 lata temu tegoroczny srebrny medalista, czyli Stal Gorzów. Unia Leszno dokonała tego samego w tym sezonie. Rekord ROW-u Rybnik coraz bardziej zagrożony.

W ubiegłym sezonie Unia Leszno została pierwszym od 1995 roku klubem z trzema mistrzowskimi tytułami z rzędu w polskiej lidze żużlowej, doganiając w tym Spartę Wrocław. Dla Byków było też wyrównanie swojego wyczynu z lat 1987-1989. Leszczynianie w tym roku poszli o krok dalej i zgarnęli czwarty kolejny złoty medal!

Co ciekawe, dla biało-niebieskich nie jest to najlepsza mistrzowska seria w historii swojego istnienia. Unia zdobyła sześć kolejnych tytułów w latach 1949-1954, a więc dalej ma, co gonić. W sumie zdobyła już 18 złotych medali - co jest oczywiście najlepszym wynikiem w historii Drużynowych Mistrzostw Polski. W samej PGE Ekstralidze (od 2000 roku) zdobyła ich 7.

Rekord ligi należy do ROW-u Rybnik, który nie schodził z tronu w latach 1962-1968. Pierwsze trzy zdobywane były pod szyldem Górnika, a kolejne cztery już jako Rybnicki Okręg Węglowy. Drugą najlepszą passą jest ta wspomniana wyżej autorstwa zespołu z Leszna, z kolei do tego roku trzecia z czterema z rzędu samodzielnie była pod tym względem Stal Gorzów z lat 1975-1978. W niedzielę jej wynik wyrównały hegemoniczne we współczesnym speedwayu Byki.

Najlepsze mistrzowskie serie w historii Drużynowych Mistrzostw Polski:

SeriaLataKlub
7 1962, 1963, 1964, 1965, 1966, 1967, 1968 Górnik/ROW Rybnik
6 1949, 1950, 1951, 1952, 1953, 1954 Unia Leszno
4 1975, 1976, 1977, 1978 Stal Gorzów
4 2017, 2018, 2019, 2020 Unia Leszno
3 1956, 1957, 1958 Górnik Rybnik
3 1987, 1988, 1989 Unia Leszno
3 1993, 1994, 1995 Sparta Wrocław

CZYTAJ WIĘCEJ:
Wynik historyczny dla żużlowego Krosna. Wilki jednymi z dwóch w XXI wieku
Pech Jonasa Jeppesena na koniec sezonu. Duńczyk ma złamaną rękę

Komentarze (3)
avatar
Tomek z Bamy
12.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Janisz,co z Ostafem? 
avatar
yes
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętam ROW z lat 60-tych. Mieli mocne drużyny i mocnych zawodników... 
avatar
yes
11.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętam ROW z lat 60-tych. Mieli mocne drużyny i mocnych zawodników...