Żużel. Historyczne chwile na ostrowskim torze. Sebastian Szostak z Łańcuchem Herbowym [RELACJA]

Materiały prasowe / Maciej Kmiecik / Podium 68. Turnieju o Łańcuch Herbowy
Materiały prasowe / Maciej Kmiecik / Podium 68. Turnieju o Łańcuch Herbowy

Najmłodszy zwycięzca zawodów, dopiero czwarty zawodnik ostrowskiego klubu, który sięgnął po to trofeum i całe podium dla gospodarzy - 68. Turniej o Łańcuch Herbowy przeszedł do historii potrójnie. Triumfował w wielkim stylu Sebastian Szostak.

Turniej o Łańcuch Herbowy Miasta Ostrowa Wielkopolskiego to najstarsze zawody żużlowe w Polsce, a zdaniem niektórych historyków również na świecie. Od 1929 roku rozgrywana jest co prawda Zlata Prilba, ale - jak zauważył historyk żużla Artur Małecki - do 1964 roku odbywała się na torze trawiastym.

Historia ostrowskich zawodów sięga 1950 roku. Po zwycięstwo z kompletem punktów sięgnął wtedy Alfred Smoczyk. Tylko dwóm zawodnikom udało się wygrać to cenne trofeum trzy razy - Romanowi Jankowskiemu i Sebastianowi Ułamkowi. Najmłodszym triumfatorem był z kolei Tomasz Gollob, który w 1990 roku był najlepszy jako 19-latek.

To miało zmienić się po trzydziestu latach. Wszystko ze względu na to, że tegoroczny turniej odbył się w młodzieżowej obsadzie. Z powodu obostrzeń na trybunach nie mogli pojawić się kibice. Organizatorzy stanęli przed trudnym dylematem. - Mieliśmy wybór albo jechać w młodzieżowej obsadzie, albo w ogóle nie organizować turnieju. Chcieliśmy podtrzymać tradycję i zaprosiliśmy młodych żużlowców do startu w tej prestiżowej imprezie - mówił nam Waldemar Górski, prezes Arged Malesa TŻ Ostrovia.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Pawlicki nigdy nie wyobrażał sobie, że może go spotkać taki sezon

W obsadzie znalazło się kilku mniej doświadczonych zawodników. Nie oznacza to bynajmniej, że brakowało walki na dystansie. Największe show na ostrowskim torze robił Jakub Krawczyk. Wychowanek Arged Malesa TŻ Ostrovia w swoim pierwszym starcie najpierw wyprzedził po zaciętym pojedynku Jakuba Osyczkę, a następnie odrobił stratę do Marcela Krzykowskiego i minął go o tzw. błysk szprychy.

W 11. biegu miała miejsce groźnie wyglądająca sytuacja. Na drugim łuku doszło do kontaktu pomiędzy Łukaszem Szczęsnym i Nile Tufftem, wskutek czego obaj zaliczyli upadek. Szczęsny, którego wykluczono, wstał o własnych siłach. Tufft natomiast wymagał interwencji lekarzy. Z podejrzeniem złamania ręki przewieziono go do szpitala (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Zielonogórzanin może mówić o podwójnym pechu. Do momentu kontuzji prowadził w zawodach ex aequo z Sebastianem Szostakiem, a do ich bezpośredniego pojedynku miało jeszcze dojść. Później sytuacja w klasyfikacji tak się ułożyła, że przed swoim ostatnim startem Szostak znalazł się o włos od wywalczenia Łańcucha Herbowego. Aby tego dokonać wystarczyło, że zdobędzie przynajmniej punkt.

17-latek po raz piąty z rzędu popisał się świetnym startem, ale na pierwszym łuku po zewnętrznej wyprzedził go Jakub Krawczyk. Taka kolejność na mecie sprawiła, że Sebastian Szostak zwyciężył w Turnieju o Łańcuch Herbowy Miasta Ostrowa. Został najmłodszym w historii triumfatorem tych zawodów i dopiero czwartym przedstawicielem miejscowego klubu, który sięgnął po to trofeum. Dołączył do Kazimierza Bentke (1958), Jacka Brucheisera (1981) i Marka Garsztki (1992).

Swoje biegi w ostatniej serii wygrali także Kacper Grzelak i Jakub Krawczyk, a punkty stracił Fabian Ragus. Dzięki temu po raz pierwszy w historii zawodów na podium stanęli wyłącznie przedstawiciele gospodarzy. Konieczne było jednak przeprowadzenie biegu dodatkowego o drugie miejsce, w którym - gdyby nie upadek na otwarcie - wystąpiłby także Kacper Pludra. Górą w tym starciu był Krawczyk.

Sezon 2020 dobiegł tym samym końca. Na kolejne żużlowe emocje przyjdzie czekać przynajmniej do wiosny przyszłego roku, o ile pozwoli na to sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Dodajmy, że poza Łańcuchem Herbowym Sebastian Szostak był drugi w finale Brązowego Kasku, wygrał w klasyfikacji Nice Cup oraz w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Wielkopolski.

Punktacja:
1. Sebastian Szostak (Arged Malesa TŻ Ostrovia) - 14 (3,3,3,3,2)
2. Jakub Krawczyk (Arged Malesa TŻ Ostrovia) - 12+3 (3,2,3,1,3)
3. Kacper Grzelak (Arged Malesa TŻ Ostrovia) - 12+2 (3,2,2,2,3)
4. Fabian Ragus (RM Solar Falubaz Zielona Góra) - 11 (2,2,2,3,2)
5. Kacper Pludra (Fogo Unia Leszno) - 10 (u,1,3,3,3)
6. Jakub Osyczka (RM Solar Falubaz Zielona Góra) - 9 (1,3,2,2,1)
7. Mikołaj Czapla (Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno) - 8 (1,1,2,2,2)
8. Kamil Pytlewski (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 8 (2,1,1,2,2)
9. Marcel Krzykowski (OK Bedmet Kolejarz Opole) - 7 (2,0,1,1,3)
10. Nikodem Bartoch (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) - 7 (2,3,1,d,1)
11. Nile Tufft (RM Solar Falubaz Zielona Góra) - 6 (3,3,u/-,-,-)
12. Hubert Ścibak (Fogo Unia Leszno) - 5 (w,2,3,0,0)
13. Jakub Poczta (Arged Malesa TŻ Ostrovia) - 4 (w,0,0,3,1)
14. Kacper M. Grzelak (Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno) - 4 (1,1,0,1,1)
15. Dawid Kołodziej (OK Bedmet Kolejarz Opole) - 2 (1,0,0,1,0)
16. Łukasz Szczęsny (OK Bedmet Kolejarz Opole) - 0 (0,0,w,u,0)

Bieg po biegu:
1. (68,84) Szostak, Ragus, Czapla, Pludra (u2)
2. (68,87) K. Grzelak, Pytlewski, Kołodziej, Ścibak (w/2min)
3. (69,36) Krawczyk, Krzykowski, Osyczka, Szczęsny
4. (70,01) Tufft, Bartoch, K.M. Grzelak, Poczta (w/su)
5. (70,09) Szostak, K. Grzelak, K.M. Grzelak, Szczęsny
6. (69,66) Tufft, Krawczyk, Pludra, Kołodziej
7. (68,95) Osyczka, Ragus, Pytlewski, Poczta
8. (69,69) Bartoch, Ścibak, Czapla, Krzykowski
9. (69,17) Szostak, Osyczka, Bartoch, Kołodziej
10. (68,58) Pludra, K. Grzelak, Krzykowski, Poczta
11. (70,08) Ścibak, Ragus, Tufft (u/ns), Szczęsny (w/u)
12. (68,80) Krawczyk, Czapla, Pytlewski, K.M. Grzelak
13. (69,35) Szostak, Pytlewski, Krzykowski, Tufft (ns)
14. (69,79) Pludra, Osyczka, K.M. Grzelak, Ścibak
15. (70,07) Ragus, K. Grzelak, Krawczyk, Bartoch (d/st)
16. (69,81) Poczta, Czapla, Kołodziej, Szczęsny (u4)
17. (70,70) Krawczyk, Szostak, Poczta, Ścibak
18. (70,52) Pludra, Pytlewski, Bartoch, Szczęsny
19. (71,06) Krzykowski, Ragus, K.M. Grzelak, Kołodziej
20. (70,62) K. Grzelak, Czapla, Osyczka, Tufft (ns)

Bieg dodatkowy o 2. miejsce:
21. (69,66) Krawczyk, K. Grzelak

Sędzia: Artur Kuśmierz
NCD: 68,58 s - uzyskał Kacper Pludra w biegu nr 10
Zawody bez udziału publiczności.

Czytaj także:
- Koronawirus. Hans Nielsen wraca do zdrowia. Wie, kiedy wróci do Danii
To były hity! Największe transfery ostatniej dekady w Ekstralidze

Komentarze (9)
avatar
Poznaniak z Gorzowa
25.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie taki znowu historyczny przy bardzo słabej obsadzie turnieju. 
jotefiks
25.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dlaczego nie odbyło się losowanie pól startowych tylko Staszewski obstawił swoich pod najlepszymi numerami? Aż tak mu zależało na osiągnięciu tych "historycznych" wyników? 
avatar
EddiePpw
25.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja się cieszę z występu Krzykowskiego, który powalczył z zawodnikami z wyższych lig. Chociaż co prawda Marcel jest wychowankiem Śląska ale to w Opolu miał szansę wystąpić w kilku meczach. Tkw Czytaj całość
avatar
yes
25.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Zawodnikowi z (naszej lewej) spadła/osunęła się maska. Czytaj całość
avatar
stma1013
25.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dodajmy, że poza Łańcuchem Herbowym Sebastian Szostak wygrał także w finale Brązowego Kasku Kask wygrał chyba Cierniak a nie Szostak?!