Żużel. Przed okresem transferowym. Polonia zachowała liderów, ale potrzebuje wzmocnień

WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: David Bellego na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Sonia Kaps / Na zdjęciu: David Bellego na prowadzeniu

Abramczyk Polonia Bydgoszcz ma co robić w najbliższym okienku transferowym. Ruchy muszą być dokonywane ostrożnie, gdyż teraz już zdecydowanie trudniej o wzmocnienia w trakcie zmagań.

Ten sezon dla Abramczyk Polonii Bydgoszcz był bardzo nerwowy. Po wielu trudach i regularnym "łataniu" składu drużyna utrzymała się w eWinner 1. Lidze. Sezon obnażył jednak pewne braki, które muszą zostać poprawione, jeśli zespół chce walczyć o wyższe cele.

MAJĄ: David Bellego, Andreas Lyager, Nikodem BartochMateusz Błażykowski (?), Wiktor PrzyjemskiBrayden McGuinness, Hubert GąsiorMatic Ivacic (?)

Najważniejsza informacja dotycząca składu pojawiła się tuż po ostatnim meczu. Pozostawienie Bellego i Lyagera (jego szczególnie) pozwoliło kibicom patrzeć na przyszłoroczną kampanię z większym optymizmem.

ZOBACZ WIDEO Prezes PZM tłumaczy, skąd wziął się przepis o zawodniku U24 i dokąd ma zaprowadzić polski żużel

Oprócz Duńczyka i Francuza w składzie zostają na ten moment młodzi zawodnicy. Oczy zwrócone będą na Przyjemskiego, który już zdążył wykazać się sporym talentem. Jego forma będzie ważna, gdyż na ten moment formacja juniorska nie wygląda powalająco.

PRZYCHODZĄ: Adrian Gała, Wadim Tarasienko, Paweł Miesiąc (?)

Nadchodzące transfery skupiają się na poprawieniu wadliwych w 2020 roku pozycji. "Polskie" miejsce na pewno zajmie Gała, umiejący w 2020 roku zdobywać cenne punkty. Po nieudanych negocjacjach z Grzegorzem Zengotą bydgoszczanie zwrócili się do Miesiąca, dla którego w PGE Ekstralidze nie ma już miejsca. Zagranicznym liderem zostanie z kolei Tarasienko. Rosjanin zaliczył świetny sezon, potwierdzając to na bydgoskim torze. Mimo wszystko jest to lekka niewiadoma, gdyż to pierwszy tak dobry rok zawodnika.

ODCHODZĄ: Tomasz Orwat, Dimitri Berge (?), Kamil Brzozowski

Dla wielu sezon okazał się bardzo trudny. Nie dziwi zatem fakt, iż Brzozowski i Berge muszą poszukać sobie nowego pracodawcy. Ich wyniki raczej skazują zawodników na 2. Ligę Żużlową. Relacje Orwata z klubem rozeszły się jeszcze w trakcie sezonu, dlatego nawet czasami solidna postawa żużlowca nie była w stanie doprowadzić stron do porozumienia.

BRAKI: Lider, polscy zawodnicy, mocny junior

Polonia zachowała dwóch bardzo ważnych zawodników. Trzeci lider jest jednak niemalże niezbędny, tym bardziej, że często w biegach nominowanych bydgoszczanie tracili swą moc. Piętą achillesową była polska obsada, łatana poprzez "kevlar", który i tak nie rozwiązywał problemu.

Kanclerz musi także martwić się o obsadę juniorów, gdyż duet Bartoch - Błażykowski prezentuje się przeciętnie. W teorii szybko do składu powinien wskoczyć Przyjemski, ale trudno wymagać od 16-latka natychmiastowego wzięcia na siebie ciężaru przywożenia cennych punktów.

Czytaj także:
Żużel. Przed okresem transferowym. Unia Tarnów chce być silniejsza niż w tym roku
Żużel. Robert Sawina o składzie Apatora. Toruń to nie jest dobre miejsce dla dream teamów

Źródło artykułu: