Żużel. Transfery. Z Falubazu do Stali. Vaculik podpisał kontrakt w Gorzowie!

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: na pierwszym planie Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: na pierwszym planie Martin Vaculik

Kolejny transferowy hit w PGE Ekstralidze stał się faktem! Do Moje Bermudy Stali Gorzów wraca Martin Vaculik. To wielkie wzmocnienie drużyny Stanisława Chomskiego.

Transfer Martina Vaculika do Moje Bermudy Stali Gorzów był przesądzony od kilku dobrych tygodni. Temat był tak naprawdę załatwiony już we wrześniu.

RM Solar Falubaz Zielona Góra wierzył jeszcze, że przekona słowackiego żużlowca do kontynuacji współpracy, ale Vaculik nie dał się namówić. Po dwóch latach zdecydował się na odejście.

Teraz wraca na stare śmieci. Do Moje Bermudy Stali, z którą jesienią 2018 roku rozstał się w burzliwych okolicznościach. Były szef klubu Ireneusz Maciej Zmora mówił, że Vaculik zachował się niegodnie, zarzucał mu też kłamstwo.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Ale to już historia. Czas leczy rany, a poza tym w Stali nie ma już Zmory. Jest za to Vaculik, który stał się bohaterem jednego z największych ruchów w tym oknie transferowym w PGE Ekstralidze.

To wielkie wzmocnienie zespołu Stanisława Chomskiego. Martin Vaculik to uznana marka i gwarancja pokaźnych zdobyczy punktowych. W minionym sezonie Słowak notował w PGE Ekstralidze średnio 2,202 "oczka" na wyścig.

Oprócz niego, dla Moje Bermudy Stali w 2021 roku pojadą też Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak, Anders Thomsen, Rafał Karczmarz, Marcus Birkemose oraz juniorzy.

Zobacz też:
Żużel. Krzysztof Kasprzak mówi o covidowym sezonie, transferze do GKM-u i Grand Prix [WYWIAD]
Żużel. Grzegorz Zengota o gorącej głowie, ofertach z PGE Ekstraligi i kontrakcie życia [WYWIAD]

Źródło artykułu: