Żużel. Plusy i minusy Startu Gniezno. Drużyna z kotami w workach, ale mają jeden wielki atut

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Peter Kildemand
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Peter Kildemand

W minionym oknie transferowym Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno zakontraktował dwa koty w workach - Mirosława Jabłońskiego i Petera Kildemanda. Analizując ruchy czerwono-czarnych, zauważyliśmy więcej minusów niż plusów.

Podsumowujemy listopadowe okienko w wykonaniu klubów startujących w polskiej lidze. Pod lupę bierzemy Car Gwarant Kapi Meble Budex Start Gniezno.

Plusy: 

Zatrzymanie Jakobsena. Na pewno Startowi należą się słowa uznanie za utrzymanie trzech podstawowych zawodników. Najtrudniej było w przypadku Frederika Jakobsena, ale działacze użyli takich argumentów, że ostatecznie Duńczyk zdecydował się kontynuować karierę w pierwszej stolicy Polski.

Fajfer i Lahti też zostają. Nieco łatwiej sprawa wyglądała w przypadku Timo Lahtiego i Oskara Fajfera. Mówi się jednak, że ten drugi też otrzymywał pewne oferty i początkowo wcale nie było przesądzone, że zdecyduje się na dalszą jazdę w Starcie Gniezno. Finalnie jednak uzyskał porozumienie z działaczami.

Minusy:
Wielka niewiadoma w miejsce Berntzona.

Start w minionym oknie transferowym nie pozyskał tzw. petard. W miejsce solidnego Olivera Berntzona postanowiono zakontraktować Petera Kildemanda. To tak naprawdę kot w worku. Duńczyk ma za sobą niezbyt udane sezony. Mimo wszystko gnieźnieńscy działacze wierzą w to, że w 2021 roku ten zawodnik w końcu się przebudzi i będzie prezentować poziom sprzed lat.

Problem z drugim Polakiem. Na papierze skład Startu wygląda słabiej niż przed rokiem. Czerwono-czarni mogą mieć kłopot z obsadzeniem drugiego miejsca dla Polaka. Mirosław Jabłoński i Kevin Fajfer nie są pewniakami i tak naprawdę bardzo trudno stwierdzić, jak będą się spisywać. Może być różnie.

Kłopot z juniorami. Marcel Studziński w tym sezonie spisywał się słabo. Dopiero pod koniec zaczął jechać przyzwoicie, ale nikt nie może zapewnić, że tak też będzie od początku rozgrywek 2021. Kłopotem może być obsada drugiego miejsca dla młodzieżowca, bo żaden z pozostałych juniorów Startu nie dysponuje jeszcze większym doświadczeniem ligowym.

Kadra Startu na sezon 2021:

Imię i nazwiskoKrajRok urodzeniaŚrednia bieg. w 2020 roku
Nick Agertoft (U24) Dania 2002 -
Maksymilian Bogdanowicz (U24) Polska 1998 -
Kevin Fajfer (U24) Polska 1998 1,321 (nieklas.)
Oskar Fajfer Polska 1994 2,088
Philip Hellstroem-Baengs (U24) Szwecja 2003 -
Mirosław Jabłoński Polska 1985 -
Frederik Jakobsen (U24) Dania 1998 2,041
Peter Kildemand Dania 1989 1,725
Timo Lahti Finlandia 1992 2,067
Damian Stalkowski (U24) Polska 1999 1,213
Juniorzy:
Mikołaj Czapla Polska 2003 0,417 (nieklas.)
Kacper M. Grzelak Polska 2002 -
Marcel Studziński Polska 2001 0,667
Szymon Szwacher Polska 2002 -


Menedżer: Rafael Wojciechowski 

Przyszli: Jabłoński, Kildemand (Gdańsk), Bogdanowicz (Gorzów)
Odeszli: Pavlic (koniec kariery), Gała (Bydgoszcz), Berntzon (Ostrów).

Czytaj także:
Zbigniew Suchecki: Nie chciałbym popełnić takiego błędu, jak to było w minionym roku [WYWIAD] 
Rafael Wojciechowski ma plan na odbudowę Petera Kildemanda. Zrobią tor pod styl jazdy Duńczyka [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Źródło artykułu: