Żużel. Spartan Przemyśl ma ambitne plany na 2021 rok. Klub rozmawia już w sprawie budowy dużego toru

Archiwum prywatne / Kinga Cieliczka / Na zdjęciu: zawodnik Spartana Przemyśl
Archiwum prywatne / Kinga Cieliczka / Na zdjęciu: zawodnik Spartana Przemyśl

Powiększenie toru oraz podwojenie liczby adeptów. To główny cel Spartana Przemyśl. Nowy klub na mapie żużla nie ma dużego wsparcia ze strony miasta, jednak chce dążyć do tego, by zbudować podwaliny do drużyny ligowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Spartan Przemyśl obecnie ma minitor i pracuje nad tym, by na dobre móc uprawiać żużel na bieżni stadionu Polonii Przemyśl. W ostatnim czasie rozpoczęły się prace, które mają dostosować mniejszy obiekt do nowoczesnych wymogów infrastrukturalnych, pozwalających na organizację zawodów.
Po rozbudowaniu toru, na obiekcie Spartana będą mogli startować nie tylko miniżużlowcy na pit bike'ach i na motocyklach w klasie 80-250 cc, ale również zawodnicy na motocyklach w klasie 250 cc.

- Obecnie mamy 10 zawodników i chcemy tę liczbę podwoić w przyszłym roku. Wielu zainteresowanym adeptom odmawialiśmy ze względu na wiek, gdy tor zostanie rozbudowany z 120 do 160-180 metrów, będzie można jeździć też na większych motocyklach - mówi Maciej Gilowski, prezes klubu.

Zawodnicy Spartana mają od 7 do 12 lat. Celem klubu z Przemyśla nie jest kolekcjonowanie medali w miniżużlu, tylko przygotowanie adeptów do dorosłej kariery. Z tego względu, po rozbudowie toru, 11-latkowie będą przechodzić na motocykle w klasie 250 cc. Klub jest w posiadaniu pięciu motocykli żużlowych oraz pit bike'ów.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

- Trwają rozmowy ze sponsorami. Plan na 2021 rok jest taki, by znacznie zwiększyć budżet. Prace torowe robimy we własnym zakresie i cieszy nas to, że w mniejszym lub większym stopniu wspiera nas 11 sponsorów, z przemyskim oddziałem Bricomarche na czele. Trwają rozmowy na temat sponsora tytularnego. Przy optymistycznym wariancie kwota z tytułu wsparcia instytucji współpracujących może być podwojona, co przyczyni się do rozbudowy zaplecza - dodał Gilowski.

Klub z Przemyśla podjął też współpracę z partnerami technicznymi, dzięki którym adepci mogą trenować na siłowni czy dostają odpowiednie suplementy. - Pomimo trudnej sytuacji na rynku, wiele firm zaoferowało swoją pomoc i to dla nas potężny kopniak motywacyjny. Z miasta zawsze słyszymy obietnice, które nie są jak dotąd spełniane. Gdybyśmy liczyli tylko na pomoc miasta, nie doszlibyśmy do tego miejsca co teraz. Obecnie jesteśmy pomijani w miejskich dotacjach, a magistrat przeznacza na 20 sekcji sportowych działających w mieście łącznie 180 tysięcy złotych rocznie - wyjaśnił prezes klubu.

Trwają też rozmowy z Polonią Przemyśl dotyczące budowy infrastruktury żużlowej na tym stadionie. Spartan ma zabezpieczenie finansowe ze strony współpracujących firm, jednak ze względu na przeciągające się rozmowy z zarządcą obiektu w sprawie pomocy w jego dostosowaniu, wyjazd na duży tor, który w przyszłości mógłby służyć drużynie ligowej, wiosną 2021 roku wydaje się być na ten moment niemożliwy.

Czytaj także: 
Plusy i minusy Motoru Lublin 
Prezes Stali o problemie Kasprzaka

Źródło artykułu: