Żużel. Social Speedway 2.0: Artiom Łaguta na Malediwach. Greg Hancock w roli testera

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Greg Hancock w akcji w Grand Prix
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Greg Hancock w akcji w Grand Prix

Sezon dobiegł końca i zawodnicy decydują się na pierwsze wakacyjne wyjazdy. Artiom Łaguta ładuje baterie przed kolejnymi rozgrywkami na słonecznych Malediwach. Za to Greg Hancock zapowiada testy opon. Czy Amerykanin szykuje się do ścigania?

Artiom Łaguta szybko załatwił sprawy transferu w PGE Ekstralidze. Rosjanin od nowego sezonu będzie bronić barw Betard Sparty Wrocław. Rosyjski żużlowiec postanowił przed kolejną kampanią odpowiednio naładować baterie i wybrał się na Malediwy. Sądząc po sylwetce Łaguty, wrocławscy kibice mogą być spokojni. Nie widać tu ani zbędnego grama.

O wakacjach w ciepłych krajach na razie nie myśli Leon Madsen. Duńczyk wziął się za to za powitanie nowych kolegów w Eltrox Włókniarzu Częstochowa i przyznał, że skład na sezon 2021 wygląda obiecująco. Bohaterem poniższego filmu bezdyskusyjnie została jednak córka Madsena - Marika. Gdy trzeba będzie złożyć podpisy pod kontraktami w przyszłości, żużlowiec może na nią liczyć.

Frajdę z bycia ojcem od kilku tygodni ma też Fredrik Lindgren. Kolejny z liderów Eltrox Włókniarza w ostatnich dniach pochwalił się efektami sesji zdjęciowej, w której główną rolę odgrywała jego malutka córeczka - Millie-Li. Należy przyznać, że w kasku młodej Szwedce jest do twarzy.

Podczas gdy w Europie nadchodzi zima, Greg Hancock może w pełni korzystać z kalifornijskiego słońca. Amerykanin właśnie ogłosił, że zamierza testować nowe opony firmy Anlas. Jeszcze nie tak dawno czterokrotny mistrz świata był pierwszym zawodnikiem z czołówki, który otwarcie stawiał na produkt oferowany przez turecką firmę.

Czy Hancock zamierza wrócić do żużla, czy jedynie pomoże Turkom ze względu na starą dobrą znajomość? Kibice się niecierpliwią i już pytają o to w komentarzach. Bo skoro Jason Crump po kilku latach wrócił do ścigania, to czemu to samo nie miałoby spotkać Grega Hancocka?

Przygotowania do sezonu 2021 ruszyły też u Roberta Lamberta. Brytyjczyk zaczął od uzupełnienia garażu o odpowiednią liczbę puszek pewnego napoju. Czyżby w cyklu Speedway Grand Prix zawodnik z Wysp miał dołączyć do grona tych, którym energy-drink dodaje skrzydeł? Przekonamy się już wkrótce.

Radość z powrotu do domu czerpie z kolei przyszły kolega klubowy Lamberta, czyli Jack Holder. Australijczyk ma już za sobą uciążliwą kwarantannę i przez kilkanaście tygodni może zapomnieć o COVID-19, biorąc pod uwagę, że Antypody wygrywają walkę z koronawirusem, a dodatkowo sprzyjać będzie im pogoda. Lada moment zaczyna się tam przecież kalendarzowe lato.

W zupełnie innym nastroju znajduje się Piotr Pawlicki. Jak wygląda człowiek zmęczony kilkugodzinną jazdą w trudnym terenie na motocyklu crossowym? Na pewno nie należy do najszczęśliwszych na świecie. Wystarczy spojrzeć na tę minę.

Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę z jak trudnym terenem radził sobie kapitan Fogo Unii Leszno, nie powinniśmy być zaskoczeni. Oby tak ciężkie treningi przełożyły się na wysoką formę w sezonie 2021.

Czytaj także:
Kto zyskał, kto stracił na transferach w PGE Ekstralidze?
Kacper Gomólski o transferze do ROW-u Rybnik

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Źródło artykułu: