"Lwy" przegrały 46:50 w Vetlandzie, ale Duńczyk ze swojego występu może być zadowolony. W starciach z Jasonem Crumpem Nicki wygrał 2:0. Jedynym pogromcą Pedersena okazał się Jarosław Hampel. - Jestem bardzo zadowolony ze zdobycia 14 punktów na torze Vetlandy - to nie zdarza się codziennie, chociaż nadal nie czuję się w stu procentach sprawny. Moje dwa dobre wyniki, w niedzielę w Polsce i we wtorek w Szwecji, dodają mi wiary w siebie na przyszłość - powiedział Nicki na swojej stronie internetowej.
3-krotny IMŚ w środę wystartuje w swojej rodzimej lidze. W piątek natomiast Pedersena czeka start w drugim finale IM Danii w Fjelsted.