W tym artykule dowiesz się o:
- Jeśli trzeba będzie komuś pomóc, to na pewno szczerze i uczciwie powiem, co myślę. Znam jednak zawodników, którzy nie są szczerzy - ich lepiej nie pytać, co myślą, bo tylko się w głowie miesza. W trakcie wyścigu potrafię spojrzeć na kolegę i myślę, że na tym będziemy budować charakter drużyny - stwierdza Daniel Jeleniewski w rozmowie z klubową telewizją Cellfast Wilków.
Do klubu z Krosna Jeleniewski przeszedł z Orła Łódź. Szybko odnalazł się w nowym środowisku i jest pod wrażeniem krośnieńskiego klimatu. - Już dawno na początku sezonu nie czułem się tak dobrze. Widać, że w klubie coś się dzieje, drużyna jest fajnie zmontowana. Mam nadzieję, że powalczymy i pokażemy, na co nas stać - mówi Jeleniewski.
Oprócz niego, w barwach Cellfast Wilków w sezonie 2021 eWinner 1. Ligi będą ścigać się też m.in. Andrzej Lebiediew, Peter Ljung czy Mateusz Szczepaniak. W opinii Jeleniewskiego, beniaminka będzie stać na wiele.
- Myślę, że drużynę stać na utrzymanie, a po cichu chcemy walczyć o play-off. Uważam, że nas na to stać, mamy potencjał. Każdy z nas ma dużo ambicji - zapowiada Jeleniewski.
Zdradza, że do nowego sezonu przystąpi z pięcioma silnikami na stanie. Trzy jednostki zachowa z minionych rozgrywek, kolejne dwie dokupi. Jedna jest już zresztą zamówiona, przygotuje ją Ryszard Kowalski.
Cellfast Wilki zainaugurują nowy sezon eWinner 1. Ligi w pierwszy weekend kwietnia, gdy pojadą na wyjeździe z ROW-em Rybnik.
Zobacz też: Żużel. Orzeł Łódź chce 240 tysięcy złotych za swojego juniora. Co zrobią Wilki Krosno? Żużel. Oświetlenie na stadionie w Krośnie coraz bliżej. Termin zakończenia prac jednak wydłużony
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
