Żużel. Były prezes mówi, żeby opóźnić start ligi nawet o miesiąc. Kalendarz na pewno nie runie
PGE Ekstraliga i GKSŻ mówią jasno: liga rusza 3 kwietnia. Nawet bez kibiców. - Na tym etapie stanowisko władz jest w pełni zrozumiałe. Z czasem warto jednak pomyśleć o opóźnieniu rozgrywek nawet o miesiąc - mówi Ireneusz Maciej Zmora.Ireneusz Maciej Zmora nie jest zdziwiony, że żużlowe władze nie chcą słyszeć argumentów, że klubom będzie trudno ze względów finansowych. - Prezesi wiedzieli, w jakich okolicznościach może ruszyć sezon, więc nic dziwnego, że władze żużla stoją twardo przy swoim. W ogóle mnie to nie dziwi - przekonuje działacz.
- Historia pokazuje jednak, że opóźniona inauguracja ligi to nic złego. To się już zdarzało się w przeszłości ze względu na warunki atmosferyczne i kalendarz nigdy nie runął. Gdyby było zatem ryzyko jazdy bez kibiców, to przełożenie startu sezonu o kilka tygodni, nawet o miesiąc, byłoby doskonałym ukłonem w kierunku fanów. Zapełnione nawet w części stadiony to zdecydowanie lepszy obrazek od pustych krzesełek. Warto byłoby zatem poczekać - tłumaczy Zmora.
Poza tym były prezes Stali zwraca uwagę, że kluby, które sprzedają karnety, są obecnie w bardzo trudnym położeniu. - Sytuacja pandemiczna nie sprzyja sprzedaży biletów i karnetów. Komunikat, który płynie od władz ligi, na pewno nie zachęca do zakupów. Nie zazdroszczę nikomu takich tematów. Jeszcze większe wyzwanie mają ci, którzy obiecywali, że ubiegłoroczne karnety będą obowiązywać w sezonie 2021. Rozwiązania na pewno się jednak znajdą - podsumowuje Zmora.
Zobacz także:
Karambol przerwał karierę mistrza
Stal w niewdzięcznym położeniu
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy
-
Wasylczuk Zgłoś komentarz
UWAGA! Użytkownik MarekGorzów to prowokator i podszywacz.On nie jest z Gorzowa.Podszywa się pod kibica Stali i prowokuje.Proszę nie traktować go poważnie. -
MarekGorzów Zgłoś komentarz
Komarnickiego -
RECON_1 Zgłoś komentarz
Reguly byly znane wiec paru preziow bedzie mialo problem na wiosne jak bedzie jazda bez kibicow. -
Nie zaszczepię się Zgłoś komentarz
ludzi. -
AveMotor Zgłoś komentarz
Gdyby to ode mnie zależało to sezon 2021 pojechałbym tak jak sezon 2020 od czerwca i mecz za meczem.Przecież w tamtym roku dzięki temu przesunięciu super to się wszystko oglądało. -
Kurt Kobajn Zgłoś komentarz
ten miesiąc opóźnienia na pewno byłby na korzyść motorowi bo wtedy okno transferowe itd. -
Time vel Netto Zgłoś komentarz
będzie na poziomie y to zamykamy stadiony dla widzów . Dziś nikt o jakichkolwiek założeniach nawet nie słyszał . W tym kontekście , dyskusja o terminach wielkiego sensu niema . -
Feniks Ovia Zgłoś komentarz
Telewizja daje nie mała kasę więc zapewne będzie miała decydujący głos, a pewnie w kilku klubach już sobie wliczyli z 50% kibiców i teraz jeden po drugim będą płakać. -
AMON Zgłoś komentarz
Po tej wypowiedzi już nie więcej wiadomo w których ośrodkach może zabraknąć kasy np na Vaculika jak stadiony zostaną zamknięte dla kibiców z powodu obostrzeń sanitarnych COV-19 :) -
Nie zaszczepię się Zgłoś komentarz
Ile można straszyć tym bezobjawowym wirusem? Zamiast myśleć o przekładaniu meczy lub zamykaniu trybun wszyscy powinni się zjednoczyć i walczyć o normalność dla dobra żużla w Polsce. -
jotefiks Zgłoś komentarz
Po co ta jałowa dyskusja? Warunki były znane wszystkim, i prezesom i zawodnikom. Jest terminarz i wszystko jest jasne. Kto zagwarantuje, że po miesiącu opóźnienia będzie lepiej?