- Faktycznie, prowadzone są rozmowy. Dzisiaj lub jutro pozyskamy sponsora i to niejednego. Na efekty dobrego rezultatu z Krosna nie trzeba było długo czekać. Już wcześniej rozmawialiśmy z różnymi firmami, teraz będziemy te rozmowy finalizować i... szukać dalej. O tym jednak, jakich konkretnych sponsorów pozyskamy, powiem w chwili, gdy na umowach zostaną złożone podpisy - poinformował na łamach Kuriera Lubelskiego Dariusz Sprawka, dyrektor lubelskiego klubu.
Jak na razie nie wiadomo czy w rewanżowym meczu wystąpi Tomasz Piszcz, który musi przejść ponownie zabieg zszycia palca, gdyż w Krośnie nie przeprowadzono go poprawnie.