Historia Dominika Kubery - kocham jeść!

- Przychodząc do szkółki żużlowej jako 13-letni chłopak, mierząc niespełna 1,50 m ważyłem tyle co teraz - powiedział Dominik Kubera dla PGE Ekstraligi. - Nadwagi było sporo. Odwiedziłem wielu dietetyków - dodał zawodnik Motoru Lublin.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski
Dominik Kubera Materiały prasowe / PGE Ekstraliga / Na zdjęciu: Dominik Kubera
Kubera przed kamerą PGE Ekstraliga opowiedział swoją historię. Przyznał, że nigdy nie zapomni pytania od trenera Fogo Unii Leszno, Romana Jankowskiego, który na jednym z pierwszych spotkań z nim wyznał: - Ty chyba lubisz jeść? - Odpowiedziałem: Nooo, lubię, pyry z sosem. Do dziś powtarzamy tą anegdotkę - śmieje się Dominik Kubera.

- Byłem otyłym i małym chłopaszkiem, który został żużlowcem - dodał Kubera. Sport pomógł mi ukierunkować drogę, trafiłem na wielu ludzi, którzy mi pomogli.

Czytaj także:
Wojna oponiarska trwa. Rywale Bartosza Zmarzlika wierni Mitasowi
Co za emocje, co za rozstrzygnięcia w Brązowym Kasku! Sukces Cierniaka, dramat Curzytka

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Jeppesen, Bajerski, Frątczak i Dobrucki gośćmi Musiała


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×