Żużel. Prezydent Lublina przyłącza się do pomocy dla Niny Słupskiej
Dwuletnia Nina Słupska zmaga się z bardzo ciężką chorobą, jaką jest rdzeniowy zanik mięśni SMA. Niemal całe środowisko żużlowe od dłuższego czasu aktywnie wspiera zbiórkę na rzecz dziewczynki. Do pomocy dołączył również prezydent Lublina.
Po czterech rozegranych meczach "Koziołki" zajmują wysokie drugie miejsce w tabeli PGE Ekstraligi, tuż za Moje Bermudy Stalą Gorzów. Zawodnicy lubelskiego klubu z utęsknieniem oczekują powrotu kibiców na trybuny. Zdaniem Jarosława Hampela, ich nieobecność powoduje brak atmosfery.
Szefostwo Motoru wraz z zawodnikami przy okazji spotkania z Krzysztofem Żukiem przekazało zeszłoroczny kevlar z autografami, w ramach podziękowania za wsparcie w sezonie 2020. Ogłoszono również, że zostanie on oddany na licytację. Kwota, jaką uda się uzbierać zostanie przekazana na rzecz Niny Słupskiej.
Jedyną nadzieją dla chorej bratanicy Pawła Słupskiego jest bardzo droga w kosztach terapia genowa, kosztująca 9 milionów złotych. W chwili obecnej udało się uzbierać ponad 49 proc. wymaganej kwoty. Kevlar Motoru Lublin od Krzysztofa Żuka można licytować TUTAJ, zaś bezpośrednia zbiórka prowadzona jest pod TYM linkiem.
Zobacz także:
- Jest werdykt w sprawie Maksyma Drabika! Świetne wieści dla zawodnika
- Skandal podczas DMPJ. Patryk Wojdyło zaatakował rywala po biegu
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>